Witam z meczykiem w tle.
Polacy grają z Portugalią w piłkę, a ja słuchając relacji w TV, próbuję napisać post na konkretny temat.
Ada z rodzinką wybyła na wakacje, niech odpoczywają w dobrych nastrojach, a zabawa zakładkowa na ten miesiąc trwa i mamy takie tematy, jak w banerku:
Dodatkowo można było zrobić coś wakacyjnego, to banerek nie uwzględnia, a będzie obowiązywało przez całe wakacje.
Co też wymyśliłam w tych tematach, wiadomo zakładki, ale jakie, już was ciekawość zżera, to widzę. Jako pierwsza powstała zakładka z motywem wymyślonym w barwach narodowych, z napisem Polska, wszak Euro w toku, więc inaczej być nie mogło. Miałam tej zakładki nie pokazywać, bo o zgrozo, zapomniało mi się, że czerwona nitka, którą obdziergiwałam kanwę na szydełku, farbuje i po namoczeniu, kanwa z białej zrobiła się lekko różowa. Na fotkach nawet w oczy się to nie rzuca, ale ja o tym wiem i lojalnie informuję, jakby ktoś jednak też to zauważył.
Oto pierwsza propozycja:
Zniesmaczona tą wpadką , wzięłam kolejny kawałek kanwy i pokombinowałam na nowo, tym razem z okręgiem, bo jak piłka, to okrągła , ale nie taka typowa. Moja zakładka jest nadal w barwach narodowych, no tak jakoś mi się udumało.
To jest przód zakładki, tył z napisem będzie widoczny na fotce zbiorczej, nie teraz.
Bajki to najprzyjemniejszy temat , jak dla mnie i tu moja wyobraźnia posunęła się w zamierzchłe czasy dzieciństwa. Nie znalazłam w necie, nic co by mnie zainteresowało na tyle, by chcieć to wyhaftować, a podejrzewam, że na taki pomysł nikt nie wpadł. Korzystając z tego, że piłka jest okrągła, więc kształt koła po wcześniejszej zakładce, nadal siedział w mojej głowie, wróciłam myślami do bajki mojego dzieciństwa, nie jedynej jaką zapamiętałam, na następne może przyjdzie jeszcze czas by stworzyć na zakładce do książki.
Czy ktoś jeszcze pamięta tę bajkę?
Edytuję post i wklejam link do tej bajki, gdyby ktoś był ciekawy:
http://www.stolica-bajek.pl/bajkopedia-jacek-i-agatka-h37.php
Tył zakładki z napisem imion Jacek i Agatka, będzie na zbiorczej fotce.
To czas na coś wakacyjnego. Bardzo mile z dzieciństwa wspominam pobyt nad morzem, a jak morze, to latarnia morska; powstała więc zakładka z takim motywem zaczerpniętym z angielskiej gazetki, otrzymanej od Lucy.
Zbiorczo wszystkie zakładki z przodu:
i teraz z tyłu:
Meczyk nadal trwa, a mnie udało się dotrzeć do końca posta, jeszcze tylko info do Ady z przekierowaniem na post i do następnego razu.
Troszkę to chaotycznie mi wyszło, ale jak się skupić gdy piłka w grze i na dogrywkę się zanosi.
Jutro już nowe tematy zabaw się ukażą, więc będzie o czym znowu myśleć, a następny post, wkrótce, za 5 dni. Do następnego poczytania, baj, baj.