Witam.
Serdecznie witam Violcię ML, która zasiliła moich obserwatorów. Kochana, czuj się jak u siebie, inspiruj ile wlezie, bo po to jest ten blog i zaglądaj kiedy tylko najdzie Cię ochota.
Kochani III sezon kolorków u Danutki, zapowiedział się bardzo ciekawie i banerek to wyjaśni, bo przytaczać znaczenie tego słowa nie będę, Danusia to zrobiła u siebie:
Tak wyglądał w trakcie pracy, zauważcie, że wyszywałam bez linii pomocniczych, co nie często mi się zdarza. Taki stan był na 16.09, czyli prawie 10 dni temu.
Teraz po oprawieniu kilka wersji, bo nie mogę się zdecydować, która fotka lepsza;Szefowa jeśli zaakceptuje, wybierze tę odpowiednią;
Danusiu, chciałaś lamparta, masz kocicę w lamparciej skórze, co Ty na to, mogę spać spokojnie?
A Wy jak myślicie, będzie mi to zaliczone?
Teraz nie przedłużam, bo Stefan głodny czeka na przekąskę, więc trzeba go nakarmić.
Ps. Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze pod "psikusowym" postem, a trzy dziewczyny tj. Agnieszka z Dobranocne twory, Małgosia X i Madzia Al lienor, już wkrótce staną się posiadaczkami przyborników z igielnikami.
Dzisiaj króciutko i w jednym temacie, do następnego poczytania, oglądania, baj, baj.