Dzień dobrrry, !
Wprawdzie jest już późny wieczór, ale po wieczornej rozmowie z wnukami, nie mogłam sobie odmówić tego powitania Karolinki. Ona to, tak śpiewnie wymawia.
Po przeczytaniu refleksyjnego posta u Ewy Jurewicz, "Co mi w duszy gra", stwierdziłam, że zbyt wiele mi się nazbierało nie ogłoszonych spraw i czas to naprawić. Zacznę od Kornelii / misiek77/, która przy okazji setnego posta na blogu, ogłosiła że łączy to ze swoimi urodzinami i chętni na taką zabawę, niech wyślą karteczkę urodzinową. Podjęłam się tego i wysłałam skromniutką karteczkę, o taką:
z torcikiem i imieniem, oraz szydełkowym koszyczkiem, który robiłam na święta.
W rewanżu od Kornelii dostałam podziękowania, smaczną herbatkę i ocieplacz na kubek, taki zestaw:
Kornelio, bardzo Ci dziękuję.
Następnie w Candy u Eli:
Wygrałam nożyczki w groszki. Ponieważ przesyłka dotarła do mnie to mogę się nią pochwalić, bo oprócz nożyczek było jeszcze coś, ale po kolei:
1.nożyczki
2. materiał do haftu na którym powyższe nożyczki obfociłam
3.woreczek z organzy z zawartością, która zdjęć się nie doczekała, mój domowy słodyczożerca skonsumował mini pierniczki, fioletowa wąska wstążeczka zapakowana, jak widać.
Całość była bardzo solidnie zapakowana i dostarczona kurierem.
Elu, bardzo Ci dziękuję.
Nożyczki są świetne i będą używane tylko do przycinania nitek muliny.
Jeszcze jedna sprawa.
Jak zapewne wiecie, moja marcowa praca z zabawy u Danusi, w kolorze zielonym, czyli serwetki z listkami winogron na rogach, znalazła nowy domek, a tym samym nową Panią, w osobie Moniki z bloga Kijankowo. Monika u siebie na blogu już je prezentowała, a ja dzisiaj dostałam w zamian za serwetki, super berecik szydełkowy dla Karolci. Oto on:
dwie fotki, bo całość, po przepakowaniu, już jest w drodze do Rotterdamu. Jak będzie wyglądał ten berecik na główce Karolci, pochwalę się po otrzymaniu zdjęć od córki.
Monika zrobiła go w ramach wymianki prywatnej. Bardzo Ci Monisiu dziękuję, wyszedł świetnie, tak jak było uzgodnione, milutka włóczka w dotyku, więc nie powinno być problemów z alergią. Mnie się podoba i to bardzo. A Wy jak sądzicie?
Trochę beretowo się u mnie ostatnio zrobiło.
Dziękuję wszystkim za pochlebne komentarze pod postem z moim fioletowym berecikiem i przepraszam, że ostatnio tak nieregularnie piszę posty. Cóż życie samo weryfikuje, kiedy, co i jak ma się na moim blogu pokazać.
Na dzisiaj podsumowałam niemal wszystkie przyjemności, a teraz z racji późnej pory, mówię :Dobranoc i do następnego razu, baj, baj.
Wdzięczna i słodka ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Tereniu.)
UsuńPiękne prezenty :) Przy tylu wyzwaniach i zabawach, to i tak dziw, że jeszcze znajdujesz chwilkę na napisanie posta :) No i jeszcze trzeba mieć czas na wytrawienie buziaka do słońca :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Anulko. Wiesz, że lubię się bawić, w coś angażować i czasu wolnego ,ostatnio u mnie, jak na lekarstwo. Nie krzywduję sobie jednak, niczego nie żałuję, powolutku jakoś ciągnę do przodu.
UsuńSłoneczko za oknem, ale mój buziak na jego działanie nie wystawiam, niestety; może za jakiś czas to się zmieni;)
Sporo się tego nazbierało Danusiu. Wiem ile radości sprawiają takie drobne niespodzianki a Twoje są dodatkowo bardzo praktyczne. Berecik wygląda uroczo, jestem ciekawa czy Karolci też się spodoba. Jak przeczytałam początek posta od razu mi się przypomniała moja ostatnia rozmowa telefoniczna z córką gdy w słuchawce usłyszałam głos wnusi i takie słodkie, zdecydowane "baba". Jeszcze trochę i ja też będę mogła porozmawiać z wnusią, czas leci bardzo szybko.
OdpowiedzUsuńPrzesyłam buziaki i życzę Ci miłego weekendu.
Oj, tak Ewuniu, sporo się nazbierało, dlatego przyszedł czas na posta, a to dzięki Tobie, zmobilizowałam się do jego napisania.
UsuńWnuki bardzo mnie absorbują, wirtualnie oczywiście, ale w takich czasach przyszło nam żyć, siła wyższa, nie mam na to wpływu. Cieszę się mogąc chociaż w taki sposób, mieć z nimi kontakt.
Niespodzianki bardzo miłe, ale te zaplanowane, są bardzo praktyczne i użytkowe, bo nie lubię niepotrzebnych rzeczy gromadzić. Muszą one, czemuś służyć, dlatego z Moniką uzgodniłam berecik dla Karoli, bo dla siebie, to wiesz, sama sobie zrobiłam.
Piątek mamy za sobą, to do następnego się już szykujmy.
Pozdrawiam gorąco.)
Danusiu, podziwiam Cię nieustannie, jesteś wulkanem energii, mimo...
OdpowiedzUsuńTwoje posty i komentarze u mnie działają jak przysłowiowy kop w d..., motywują do działania. Trzymaj się kochana cieplutko, nabieraj sił z wiosny...
Pozdrawiam serdecznie
Ewuniu, ja i wulkan energii, skąd Ty to wytrzasnęłaś? Kiedyś może i byłam bardzo aktywna, teraz bardzo spowolniłam z wiadomych względów.
UsuńJeśli uważasz, że postami i komentarzami w jakiś sposób jestem Ci pomocną, to bardzo mnie cieszy, będę nadal w taki sposób pomagać, tak Tobie, jak i innym.
Dziękuję za wizytę i komentarz.)
Karteczka słodka jak ten torcik. Bardzo podobają mi się te wiosenne nożyczki ( pierniczki też by u mnie szybko zniknęły). Berecik wygląda na mięciutki, nawet na zdjęciu, na pewno się spodoba. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDzięki Agnieszko.)
UsuńKarteczka z torcikiem, wyszła przez przypadek, dopiero po jej zrobieniu " zaskoczyłam", że taki był banerek zabawy u Kornelii.
Berecik w podróż odprawiony, więc jest szansa, na rychłe jego ujrzenie na główce strojnisi.)
Witaj Danuś! Zacznę od marudzenia, mam nadzieję że się nie obrazisz, bo to z czystej sympatii i chęci abyś dążyła do perfekcji:) O ile dobrze widzę masz piękną bazę kartki z okienkiem, dlaczego zakrywasz je kanwą? Przy takiej karteczce mogłaś podkleić haft pod okienko i miałabyś piękne owalne obramowanie, no i nie byłoby widać brzegów kanwy :) Wybacz mi kochanie, ale mam nadzieję że jesteś z tych osób co przyjmują wskazówki za dobrą monetę;)
OdpowiedzUsuńHafcik piękny! Wciąż nieustannie podziwiam Cię za pracę z tak drobną kanwą:) Berecik świetny! Prezenciki wiadomo, lubimy je dostawać, zwłaszcza takie ślicznoty;)
Miłej soboty Danuś:)
Kochana, ależ marudź, nawet jest to wskazane, moje pierwsze wprawki w karteczkach czynione, tak właśnie nieudolne były. Teraz już wiem, po podpowiedziach, że robiłam źle; obiecuję się poprawić.Takie uwagi, przyjmuję, za dobrą monetę, nie obrażam się.
UsuńUwielbiam haftować na drobnicy, jak mam sięgnąć po tę grubszą, to aż mną wzdryga. Berecik też mi się podoba, zwłaszcza, że to nie ja go robiłam.
Pozdrawiam z rana.)
Witaj z rana kochana .
OdpowiedzUsuńDobrze,że zrobiłaś takie podsumowanie ,w końcu masz je już za sobą i możesz na spokojnie skupić się na kolejnych postych.
Prezenty takie ustawione i zaplanowane chy a są najlepsze,bo praktyczne.
Także ten beret dla Karolci(wszystkie Karolcie są kochane haha) widać ,że jest mięciutki i z pewnością będzie się dobrze nosił .
Twój hafcik wiadomo ,że mistrzostwo świata a nad karteczkami jeszcze trochę popracujesz ,dopracujesz i będą takie ,że mucha nie siada.
Miłej soboty,a chyba taka się zapowiada,bo od rana cudne słoneczko i jak na razie wiatru zero.
Buźka z rana jak bita smietana :)
Witaj dobra duszyczko.)
UsuńKiedyś musiał nadejść ten czas podsumowania, ale pewne sprawy nadal jeszcze się rozwiązują. Jestem w trakcie realizacji zobowiązań zabawowych, na własne przyjemności brak czasu, ale cieszę się tym, że komuś coś od siebie będę mogła ofiarować, to też przyjemność.
Karteczki oczywiście dopracuję, bo wstyd mi za takie, jakie pokazałam. Na błędach się uczymy, by później ich nie popełniać.
Dzień zapowiada się iście pogodny, więc przy otwartym oknie będę mogła sobie porobótkować.
Miłego sobotnio-niedzielnego wypoczynku.)
Twoja karteczka "do zjedzenia", a prezenty super :)
OdpowiedzUsuńSuper karteczka! Prezenty rewelacja! Danusiu, czekam na więcej:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewuniu. Więcej będzie już niedługo, mam taką nadzieję, bo wymianka urodzinowa lada moment.)
UsuńWszystkie prezenty i karteczki pięknie wyglądają :) Fajne są wymianki i różne wyzwania, bo mobilizują do pracy - haha :) Ale też muszę się przyznać, że jakoś z niczym nie mogę zdążyć i parę rzeczy jeszcze czeka na swoją chwilkę :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńMasz rację Aniu. Na wszystko musi przyjść stosowna pora, nie zawsze od nas zależna.)
Usuńtorcik śliczniutki Ci wyszedł :)
OdpowiedzUsuńWitam Cię Anetko od filcowanych misiaczków.
UsuńTak, najpierw sprawdziłam z kim mam przyjemność, komentarz zostawiając, a teraz bardzo dziękuję za ocenę torcika. Szkoda tylko, że on nie jadalny,)
Tak się cieszę Danusiu że prezent dotarł do Ciebie w całości!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i cieszę się że Cię spotkałam w sieci :-)!
Prawda Elu, prezent dotarł ekspresowo i w całości. Był i jest świetny.)
UsuńJa również cieszę się z naszego sieciowego spotkania, chociaż takie w realu byłoby znacznie lepsze.)
Sporo Ci się tego nazbierało:)rzeczywiście:)))ale fajnie,że spożytkowałaś prace wyzwaniowe:))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Bożenko. Czasem lepiej poczekać z napisaniem posta w formie zbiorczej, niż publikować w kawałkach, zwłaszcza, że większość blogujących, ma coraz mniej czasu na zaglądanie; a tak podane wszystko w pigułce. Prace wyzwaniowe, raczej są typowo użytkowe, więc czemuś, albo komuś zawsze posłużą.)
UsuńAleż Ci zazdroszczę tych nożyczek w kropeczki!
OdpowiedzUsuńAniu, te nożyczki to wygrana w Candy, a wiesz, że ja do takich wyzwań się przyłączam i tym razem/ o dziwo/ szczęście w losowaniu, mi dopisało.
UsuńCoś Cię szczęście Danusiu w losowaniach nie opuszcza :)
OdpowiedzUsuńGratuluję ślicznych nożyczek, berecik nader udany - widać, że milutki i ma piękny kolor. Haft - perfekcyjny.
A ja uprzejmie proszę o podanie adresu. I może jednak zgodzisz się na dekapitację ? (magmoson@poczta.onet.pl)
Witaj Danusiu wczytałam się w Twój post nawet kilka razy i nie wie czy zgodzić się z radą co do ramki przy Twoim haftowanym torciku może czasem powinna być ramka ,ale i te niteczki na brzegach są urokliwe ja się na karteczkach haftowanych nie znam ,ale Twój torcik bez ramki robi wrażenie jakby tylko do niego sięgnąć i wsuwać aż szkoda ,że nie jest prawdziwy.Ale z Ciebie szczęściara i pomimo wszystko bardzo wiele dobrego w życiu Cię spotyka upominki ,które dostałaś świetne szczególnie choć może nie zwróciłaś uwagi wszystkie prezenty łącz kolor niebieski i będziesz masz teraz zawsze ciepłą kawę ,,piękny berecik dla wnusi ,groszkowe nożyczki na widok ,których nie można się nie uśmiechnąć i woreczek na małe skarby bo zawartość podobno zniknęła i Jean nie wiem jakie masz co do niej plany ,ale czyżby drugi prezent dla wnusi.Ciekawe czy z tych materiałów do haftu coś wyczarujesz pozdrawiam sobotnio i słonecznie bo nareszcie wyszłam z pracy gdzie słońca to na lekarstwo
OdpowiedzUsuńDziękuję Marzenko za wnikliwe poczytanie mojego posta. Rozebrałaś go na kawałki, jak widzę i to co innych w torcikowym hafcie razi, Tobie się podoba. W robieniu kartek jestem początkująca, więc pewne niedociągnięcia i ja w niej dostrzegam, a dobrych rad nigdy nie odrzucam, tylko poważnie je traktuję. Na to, że moje otrzymane skarby łączy kolor niebieski, nie zwróciłam uwagi, ale faktycznie, coś w tym jest. Lubię niebieski kolor, ale nie do przesady, a to że szczęście się do mnie ponownie uśmiechnęło, po prostu przespałam. Komp był wyłączony, a ja drzemkę sobie ucięłam i teraz doczytuję, że Jane będzie moją. Zaznaczyłam w komentarzu na blogu u Madzi, że lala zostanie u mnie, nie wybierze się w dalszą podróż do Karoli, co najwyżej będzie mogła pobawić się nią, jak babcię odwiedzi i tak się też stanie.
UsuńOczywiście z materiału coś powstanie, jeszcze nie mam na niego pomysłu, ale sama wiesz, że takowe wpadają do głowy niespodziewanie, więc.......
Słoneczko owszem przygrzewało cały dzień, to i drzemka się trafiła, ale teraz już czas za jakąś konkretną robotę się zabrać, bo doba nie jest z gumy.
Dzięki raz jeszcze za tak obszerny komentarz.)
Jakoś wyszedł dłuższy niż nie jeden mój post pozdrawiam
UsuńWyszedł wspaniale, co tylko dowodzi, że potrafisz sporo napisać, tylko teraz przełóż to pisanie na swoje posty i będzie dużo ciekawiej, nawet dla Ciebie samej. )
UsuńDziękuję
UsuńFajnie Danusiu , że znów jesteś :-) Faje te wszystkie prezenciki , dostałas i wysłałaś. Ja tym razem ochy i achy nad haftowana baeczką bo jest świetna. Beracik pewniw będzie pieknie wyglądał na głowce Twoje wnusi.
OdpowiedzUsuńCo do kateczki to sie powtarzac nie będę wiadomo co i jak :-)
Ja tez kiedyś zapisywałam sie namietnie na wszystkie wymianki i w pewnym momencie się zorientowałam , że robię nie to co lubię tylko to czego ktoś ode mnie oczekuje . I powiedziałam basta !! Teraz na spokojnie najpierw analizuje czy stac mnie czasowo na takie zabawy i coraz mniej mnie w nich jest :-) Mam kilka swoich faworytów i na nich sie skupiam. Mimo tego że od onad miesiąca jestem na L4 i tak ciagle mi brak czasu , nadal moja doba jest za krótka :-)
Pozdrawiam cieplutko i życze udanego weekendu
Dzięki Anuś.)
UsuńJa też już spauzowałam z uczestnictwa w wielu zabawach, ale Candy, nie wymaga ode mnie czegoś, na co miałabym poświęcać mój czas, więc wybiórczo się zapisuję, nie licząc na to że będę tą szczęściarą wylosowaną.
A tu niespodzianka, mam kolejną wygraną. Cieszę się bardzo, bo lalki, to moja od maleńkiego dziecka wielka pasja.
Dzięki za wszystkie słowa na tak i nie, dzięki nim udaje mi się wiele rozwiązać.
Z pogodnego dziś Podkarpacia pozdrawiam wiosennie.)
Gratuluję wygranej u Al lienor :-)
OdpowiedzUsuńDzięki Annette.
UsuńNie spodziewałam się żadnej wygranej, ale to takie miłe, być tą szczęściarą.)
Gratuluje Danusiu - pięknie i smakowicie. Karteczka apetyczna. Od Kornelii dostałam podobny prezencik, bo też wysłałam jej karteczkę z okazji jej jubileuszy. Ucieszyłam się bardzo, bo mało się udzielam.... a tu taka radość.
OdpowiedzUsuńMyślę, że wnusia będzie zadowolona. Berecik wygląda milutko, uszka zabezpieczy.
Ciekawe co powstanie na materiale do haftu. znając Ciebie nie długo się dowiemy. Pozdrawiam ciepło i słonecznie. W Sosnowcu prawie lato.
Dzięki Iwonko. Kornelia, jak się zobowiązała, tak słowa dotrzymała, a my powinniśmy więcej takich spontanicznych akcji robić.
UsuńWnusia pewnie będzie paradowała, jak księżniczka.
Materiał jeszcze nie ma przeznaczenia, ale mam go na myśli.
U nas też dzisiaj było bardzo wiosennie.)
śliczna karteczka, za którą bardzo serdecznie dziękuję
OdpowiedzUsuńsuper prezent wygrałaś, no i berecik wygląda ślicznie
Kornelko, jak się gra, to jest zawsze szansa na wygraną, bo nie wygrywają ci, którzy szczęściu nie pomagają.)
UsuńTo Kornelia dostała pyszny torcik, super karteczka. A prezenty dostałaś super nożyczki w kropeczki fajniutkie. Berecik super :) Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńViolu, torcik malutki, ale okazja szczególna.
UsuńNożyczki, też mi się podobają, takich nie miałam, a sporo ich wokół mnie się "pelęta", bo do różnych prac ich używam. Te będą tylko do muliny przy okazji haftowania.
Berecik dla Karoli zgodny z zamówieniem.
Dzięki, że zajrzałaś.)
Apetyczny ten torcik i prezenty też bardzo fajne dostałaś :)
OdpowiedzUsuńDziękuję.)
UsuńGratuluję Danusiu wygranej. Bardzo podoba mi sie kartka z tortem:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Za gratulacje i za ocenę karteczki.)
UsuńDanusiu, przede wszystkim gratuluję wygranej Jane u Magdy :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje hafciki, ta karteczka wygląda wyśmienicie apetycznie! Prezenty super! I jak za beretami niekoniecznie przepadałam, to po takich prezentacjach chętnie bym przymierzyła :-). Nożyczek u mnie nie brakuje, ale takie też bym przygarnęła!
Serdecznie pozdrawiam :-)
Dzięki Beatko, nie spodziewałam się takiego obrotu losowania. Nie często udaje mi się cokolwiek wygrać, a tu taka niespodzianka. Nawet córka stwierdziła, że to :
Usuń"No no no to sie w rym roku dzieje a tu jeszcze polowy roku nie ma ".
Dla mnie to nie lada zaskoczenie, ale jakże miłe. )
Danusiu same super prezenciki, dziewczyny potrafią robić cudne rzeczy a do tego mają dobre serducha dzieląc się tymi rzeczami z innymi, w tym wypadku z Tobą.
OdpowiedzUsuńBuziaki gorące przesyłam :)
Dziękuję Lidziu, a już miałam Ci odpowiedzieć u Madzi, odnośnie Jane, że takiego szczęścia do wygranych nigdy nie miałam, a tu proszę los się odwrócił i zbieram niezłe " żniwo" w zabawach.)
UsuńDanusiu Ty to masz szczęście, kochana- tyle pięknych prezentów :)
OdpowiedzUsuńMiłej niedzieli Ci życze i pozdrawiam cieplutko:)
Dziękuję Renatko. Ten rok, tak obfituje w niespodzianki, jak nigdy przedtem.
UsuńSzczęściara z Ciebie szczerze gratuluję Ci prezentów, lalki zazdroszczę troszeczkę:) pozdrawiam ciepło i miłego wieczorku Ci życzę:)
OdpowiedzUsuńDzięki Monisiu. Z lalki, to ja się będę cieszyła, jak do mnie dotrze.)
UsuńSmakowity torcik :)
OdpowiedzUsuńAle szczęscie Ci dopisuje. Takie fajne prezenty dostałaś. Idę poszukać co to za lalka ;)
Pozdrawiam
Dzięki Wiktorio.)
UsuńGratuluje Danusiu wygranej.Nożyczki są czadowe zresztą wszystko jest wspaniałe. Karteczka smakowita , bardzo fajny pomysł. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Agnieszko.)
UsuńTorcik haftowany, ale bardzo apetycznie wygląda Danusiu;) A prezenciki - superowskie! Tylko pozazdrościć;) Pozdrawiam Cię cieplutko;)
OdpowiedzUsuńDzięki "Nocna Małgosiu".)
OdpowiedzUsuńTorcik wspaniały, nagrody też, nożyczki w kropki rewelacja, sama miałam takie kupić tylko nie mogłam się na kolor zdecydować... Pozdrowienia...
OdpowiedzUsuńDziękuję Wioletko.)
OdpowiedzUsuńale ci sie nasypało!
OdpowiedzUsuńgratki Danusiu :-)
ja do dzisiaj trzymam twoją swiateczną kartkę na wierzchu i nie mogę się napatrzeć :-)
Oj tak, uzbierało się.)
UsuńŚwięta się już dawno skończyły, może czas i karteczkę schować, muszę pomyśleć o czymś innym haftowanym, uniwersalnym, które mogłabyś trzymać na widoku, by nie psuło nastroju świątecznego.)
no coś ty niczego mi nie psuje
Usuńlubię jajka ;-)
buziaki
Danusiu, czy mogę prosić o Twój adres ? Wiesz, Jane czeka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Już wysłałam.)
UsuńZacznę od tego, że serdecznie dziękuję za miłe przywitanie po długiej przerwie. Super berecik dostałaś, ciekawa jestem jak będzie się prezentował na Karolci. Pozostałe prezenciki też super, nożyczki i ocieplacz na pewno się przydadzą. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci Elu, za te wszystkie słowa.)
UsuńPiękności...
OdpowiedzUsuńOj tak, piękności a następne nadchodzą, będzie ciąg dalszy niebawem.
UsuńDziękuję Elu.)
Danusiu, również dziękuję za super wymiankę :)
OdpowiedzUsuńWażne, że obie strony są zadowolone :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję i wzajemnie.)
Usuń