Moje zmagania z haftem krzyżykowym,trochę porad z życia wziętych i nie tylko...
piątek, 6 marca 2015
Wiosenna magnolia.
Witam po przerwie.
Na marcowe wyzwanie u Hanulki, którego tematem jest " Wiosna, ach to ty" miałam wiele pomysłów. Przygotowałam nawet specjalny hafcik na karteczkę, ale gdy zobaczyłam dwa z podobnym motywem, doszłam do wniosku, że go na razie nie pokażę. W moich zasobach lamusowych znalazł się również mały haft, który opublikowano w Haftach Polskich nr 3/2010, autorstwa Beaty Sikora-Małyjurek . Miał on być motywem na serwetkę świątecznego koszyka, ale u mnie zagościł jako obrazek małoformatowy, wyszyty oczywiście muliną Ariadna na kanwie 20 ct. Może kiedyś pokuszę się o wyszycie serwetek z tym pięknym wiosennym kwiatem, jednak teraz już Wam go przedstawiam i zgłaszam do zabawy. Fotka robiona przy oświetleniu , więc nie najlepszej jakości, ale wszyscy mamy z tym problem, bo i aura nie jest najlepsza w ciągu dnia.
Oto on, nawet o dziwo oprawiony, co u mnie nie często się zdarza.
Ponieważ jest to post wyzwaniowy, nie będę zamieszczała żadnych innych informacji o blogowaniu, tudzież powodach mojego dłuższego milczenia.
Ten obrazek zgłaszam do zabawy u Hanulki:
Kolejny post, prawdopodobnie również będzie publikowany w związku z innym blogowym wyzwaniem; już teraz mogę powiedzieć, że nie będzie to haft.
Do poczytania i oglądania już niebawem.
Baj, baj.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Cudna ta magnolia:), Uwielbiam takie drobiażdżki, mają swój urok. Pozdrawiam serdecznie:). Małgosia.
OdpowiedzUsuńDziękuję Małgosiu.)
OdpowiedzUsuńśliczny hafcik
OdpowiedzUsuńJaki ładny kwiatuszek :)
OdpowiedzUsuńPiękna magnolia. Aż mi się zamarzyła taka serweteczka ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
bardzo ładny obrazek, serwetki na pewno będą śliczne z tą magnolią
OdpowiedzUsuńPiękny hafcik!!
OdpowiedzUsuńtakie serwetki pod filiżankę! pomarzyć można?
Danusiu dobrze, że jesteś, powodzenia w wyzwaniu
pozdrawiam cieplutko:)
Piękny, taki delikatny. Znam tez ten wzorek. cieszę się, że się odezwałaś.
OdpowiedzUsuńDobrze, że jesteś, bo już się stęskniłam :) Hafcik jak zwykle urokliwy :) Powodzenia w wyzwaniu, pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńPrześliczna jest ta magnolia w Twoim wykonaniu :)
OdpowiedzUsuńPiękna magnolia, bardzo je lubię za tą ich delikatność a Ty masz całoroczną ozdobę, super ;) ściskam mocno
OdpowiedzUsuńooo rety ale cudo i to wszystko wykonane haftem krzyżykowym ?
OdpowiedzUsuńPewnie pół dnia haftowania :)
A fotografia nie jest taka zła jest bardzo widoczny obrazek.
Pozdrawiam serdecznie
Skromna, delikatna i śliczna gałązka z kwiatem magnolii. Ślicznie prezentuje się ten obrazek. Wiesz, mam sentyment do magnolii. W moim ogrodzie rośnie tylko jeden , za to bardzo okazały krzew magnolii. Każdej wiosny czekam niecierpliwie na jej kwiaty. Są olbrzymie i wyglądają jak gigantyczne motyle.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci Danusiu udanego weekendu.
Ps. O cebulach pamiętam, wkrótce przygotuję je do wysyłki. Buziaki.
bardzo delikatna i skromna, śliczna jednym słowem
OdpowiedzUsuńUwielbiam kwitnące magnolie :)
OdpowiedzUsuńCudna magnolia...
OdpowiedzUsuńKolejny raz nadziwić się nie mogę jak można na 20 haftować i to tak pięknie tak równiutko.Ja jestem już tak ślepa ,że wpadam w furię jak nie mogę igły nawlec(dobrze,że często tego nie robię ) i ten mały pomagacz też mi nie pomaga,bo ledwo dostrzegam ten zakręcony drucik.
OdpowiedzUsuńGałązka jest śliczna,delikatna i bardzo subtelna przez co obrazek jest przepiękny.
Życzę powodzenia w wyzwaniu .
Buziaczki moja imienniczko :)
Bardzo delikatny i uroczy wzór :).
OdpowiedzUsuńBardzo ładny hafcik:))jedną z zasad zabawy u Hanulka jest właśnie to,że haft ma być użyty do ozdobienia czegoś i to mi się właśnie w tej zabawie najbardziej podoba,że nie powstaje sam haft do szuflady,tylko rzecz użytkowa,albo obrazek w ramce,albo kartka,albo cokolwiek innego:)))
OdpowiedzUsuńFajny ten obrazek, taki delikatny...
OdpowiedzUsuńDanutko, kiedyś mi się wydawało, że haft krzyżykowy to obrazek spory, skomplikowany i wypełniony po brzegi (głównie takie robiłam) :-).
OdpowiedzUsuńGdy widzę takie delikatne cudeńka i w dodatku oprawione dostrzegam w pełni urodę i subtelność wzoru! Śliczna magnolia!
Chciałabym mieć ściankę z takimi ślicznymi obrazkami!
Bardzo ładny haft :)
OdpowiedzUsuńOj Danusiu co sie z Toba dzieje, tak zamilkłaś, kiedys wszedzie Cie pełno było , a oststnio jakoś bardzo mało . Mam nadzieję, że to tylko przesilenie zimowe :-) Hafiki jest przepiekny taki subtelny i delikatny. Nadal podziwiam Cię niezmiernie za to haftowanie na 20 tce ja ledwo widze na 14 . Ciekawam czy hafujesz jedna nitką ?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i oczywiście życze powodzenia w wyzwaniu.
Haft śliczny, magnolia wyszła cudna.
OdpowiedzUsuńŚliczny hafcik! Tak jak i Ania, podziwiam Cię za haftowanie na 20:) Dla mnie idealna jest 14-16, już za 18 zabieram się jak naprawdę muszę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Wybacz Danuś, ale ja dociekliwa jestem... czy to wg numeracji 20 kratek na 2,5 cm lub 80/10cm?
UsuńAniu, 20 ct to 80 kratek na 10 cm i najlepiej wyszywać jedną nitką muliny bo w dwie to już za grubo. Nawet na 18 ct tej sztywniejszej- bo jest i miękka-, wyszywam też a jedną nitkę.
UsuńDziękuje Danusiu za odpowiedź:) A już pocieszałam się, ze masz inna numeracje hehe. Chyle czoła do samej ziemi:) Nie dałabym rady na 20:(
UsuńA sówki możesz odgapiać do woli, nawet jak zrobisz takie same to mi nie przeszkadza.
Buziaczki:)
Danusiu, magnolia jest piękna. W ogóle kocham magnolię w każdej jej postaci, a ma ich trochę. U rodziców rosną dwie, ale to nie ta odmiana, którą najbardziej lubię. Moja ulubiona jest własnie na Twoim obrazku.
OdpowiedzUsuńA co do milczenia - na pewno miałaś swoje powody, a poza tym nie milczałaś tak całkiem, bo w komentarzach byłaś obecna. Buziaczki.
Czekam niecierpliwie na zapowiedzianą pracę:) i chylę czoła za aidę 20 :)
Przypomniałaś mi Danusiu o moich magnoliach w ogrodzie. Moje magnolie jeszcze nie kwitną ale zaostrzyłaś mi tym swoim pięknym haftem apetyt na wiosnę. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrześliczny :) Magnolia jest piękna, bardzo piękna i chodź nie pachnie, cieszy swym pięknem, mnie się ona będzie kojarzyć z Francją, wiosną w Alzacji, tam o tej porze roku wszędzie w mieście kwitną te kwiaty.
OdpowiedzUsuńCudny wzór wybrałaś i cudnie go wykonałaś. Jest taki subtelny . Od kiedy zaprzyjaźniam się intensywnie z okularami, tym bardziej podziwiam.
OdpowiedzUsuńDanusiu magnolia jest piękna, taka delikatna a jednocześnie urokliwa. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWitaj Danuniu;) Jak miło znowu oglądać Twoje haftowane prace;) Obrazek jest uroczy, delikatny motyw... Dziękuję Ci bardzo za wszystkie komentarze, a zwłaszcza te ostatnie, bo były bardzo budujące i pełne serdeczności. Jestem Ci za nie niezmiernie wdzięczna;) Danusiu, wrócimy do ,,normalności", jak tylko minie to wiosenne przesilenie;) Pozdrawiam Cię gorąco i przesyłam buziaki;) A teraz pędzę dalej, bo mam pewnie sporo zaległości...
OdpowiedzUsuńmagnolia uwodzi swoja skromnością w naturze
OdpowiedzUsuńale i na twoich hafciku nie ubyło jej urody :-)
opłacało się ślęczeć z jedną niteczką Danusiu :-D
Dziękuję za miłą wizytę na moim blogu i pochwałę mojej pracy z aniołkiem.Wpadłam z wizytą i do Ciebie.Piękne i bardzo misterne sa Twoje hafty.Podziwiam staranność i cierpliwość .Wiem ile razy trzeba przewlekać niteczkę z prawa na lewo bo mnie też haft bardzo interesował.Życzę więc wielu pięknych prac i satysfakcji z ich wykonania , bo to chyba liczy się najbardziej.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń