Jestem wściekła na cały świat, net mi wariuje udziela się to laptopowi i mnie odechciewa się wszystkiego.
Dwa tygodnie temu Monika Blezień na swoim blogu tu udostępniła wzorek na breloczek, jaki zrobiła swojemu synkowi. W komentarzu napisałam że zrobię go na kanwie 20-tce zwykłej z braku tej plastikowej. Hafcik powstał szybko, jednak ze zszyciem już nie było tak prosto. Obrzuciłam to na maszynie endlem i było fatalne, musiałam ściąć ten obrąbek, ale hafcik sam w sobie został. Nie wyrzuciłam go bo nie zwykłam tak robić, wykorzystałam do zrobienia karteczki urodzinowo-imieninowej dla Gosi Burczyk, która już się u siebie tu pochwaliła.
Tak wygląda ta karteczka:
Napis z życzeniami oznaczony twarzyczką Minionka, napis urodzinowy odnosi się do tyłu hafciku, wszak lat jej nie liczymy. Karteczka płaska delikatnie ozdobiona wykrojnikowymi kwiatuszkami.
To jest przykład na płaską karteczkę bez używania podwyższeń z kostek dystansowych.
Dołożyłam też mój znak firmowy:
wyhaftowany na kanwie 20ct, do samodzielnego oprawienia przez Gosię.
Tak wyglądała całość:
Dziewczyna zadowolona a ja zrobiłam jej tę niespodziankę z wielką przyjemnością.
No tak, odbiegłam od tematu, miał być breloczek. Skoro z pierwszym mi nie wyszło, to zrobiłam drugi hafcik ale tu zostawiłam większy margines na zszycie i proszę bardzo:
Przód breloczka.
I razem:
Wielkość tegoż ustrojstwa to 4cm na 5,5cm bez zawieszki. Ponieważ jest na białej kanwie to szybko może się wybrudzić, ale zawsze można go wyprać, ma usztywnienie wewnątrz z flizeliny, która go nie odkształci.
Sama sobie postawiłam takie wyzwanie i wykonałam go. Wiem, że na plastikowej kanwie pewnie byłby lepszy, ale co mi tam, ja mam swoją wersję, może nie najpiękniejszą w wykończeniu, ale jest.
Moniko bardzo dziękuję za udostępnienie tego wzorku
.
Mam już pomysł co z tym breloczkiem, zawieszką zrobię i tu przechodzę do następnego tematu.
U pewnej Ani, oj ileż ja ich mam wśród znajomych, na tym blogu , ukazał się kolejny post z przypomnieniem o Akcji Celinkowej, jest tam też prośba samej Celinki o pewne wsparcie, której ja tu zamieszczać nie będę. Wystarczy tam poczytać w czym rzecz. Ponieważ sama również wspieram tę akcję hafcikami, dziś ich nie będę pokazywała bo jeszcze nie sfotografowane, ale zachęcam do przyłączenia się w miarę możliwości.
Ania zapomniała dodać u siebie, że dzielne dziewczyny będą bić rekord Guinnessa w szyciu poduszek dla dzieciaków. Na jednym z blogów znalazłam taki link: tu , proszę poczytajcie co się będzie działo.
Dobra, już nie przynudzam, spadam odsapnąć i pokrzyżykować troszkę w ramach odstresowania. Do następnego poczytania, baj, baj.
.
Mam już pomysł co z tym breloczkiem, zawieszką zrobię i tu przechodzę do następnego tematu.
U pewnej Ani, oj ileż ja ich mam wśród znajomych, na tym blogu , ukazał się kolejny post z przypomnieniem o Akcji Celinkowej, jest tam też prośba samej Celinki o pewne wsparcie, której ja tu zamieszczać nie będę. Wystarczy tam poczytać w czym rzecz. Ponieważ sama również wspieram tę akcję hafcikami, dziś ich nie będę pokazywała bo jeszcze nie sfotografowane, ale zachęcam do przyłączenia się w miarę możliwości.
Ania zapomniała dodać u siebie, że dzielne dziewczyny będą bić rekord Guinnessa w szyciu poduszek dla dzieciaków. Na jednym z blogów znalazłam taki link: tu , proszę poczytajcie co się będzie działo.
Dobra, już nie przynudzam, spadam odsapnąć i pokrzyżykować troszkę w ramach odstresowania. Do następnego poczytania, baj, baj.
No to krzyżykuj Danusiu, bo pięknie to robisz!
OdpowiedzUsuńDziękuję Basieńko.)
UsuńNawet nie wiesz Danusiu, jak się młodo poczułam po takim wpisie! A wszyscy wkoło mi mówią, ze po 40-tce to już z górki!!! I jak tu się człowieku nie dołuj. To tyle żartów, jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTo się nawet dobrze stało, że nie wiedziałam o tej okrągłej rocznicy bo taki przytyk z drugą stroną minionka, jest bardziej adekwatny, masz wszystko w tyle. Nie dołuj się dziewczyno bo co ja mam powiedzieć, jak pół wieku mam dawno za sobą.
UsuńFajny ten breloczek,bardzo na czasie.Danusiu dostałam przesyłkę,z Justynką już się skontaktowałam,jednak jak ją otworzyłam,to byłam w szoku,kilka razy sprawdzałam,czy tam na pewno pisze,że to dla mnie.Bardzo Ci dziękuję za tego cudnego kominiarza,stoi na półeczce i łypie do mnie okiem,a mnie się gęba śmieje.Wiesz trochę też wyszywałam,ale jak zobaczyłam na jakiej kanwie Ty wyszyłaś,to mi się dziób otworzył ze zdziwienia,to jest zegarmistrzowska robota i precyzja,bardzo Ci dziękuję za ten prezent,pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję Lucy.
UsuńTak ten pan w kapelutku to dla Ciebie, każdy oprócz zeszytu coś następnej osobie przesyła, więc i ja Ci dałam cząstkę siebie, mojej pracy. Niech Ci szczęście przynosi na co dzień i od święta.
Tak się przyglądam i zachwycam, bo przecież od "niedawna" tworzysz kartki, a tu taki postęp. Chyba już rozgryzłaś wszelkie techniki...Fajnie kolorystycznie i tematycznie. Lubisz widzę te maleńkie wzorki, masz cierpliwość. A
OdpowiedzUsuńKominiarczyk jest po po prostu cudowny, mój znalazł miejsce w kuchni, cieszę się,że Go mam :-)
Oj Iwonko masz rację, od niedawna karteczkuję, ale ile mnie to nerwów kosztuje, to moje. Jeszcze nie rozgryzłam technik wiele, ale u mnie nic się nie zmarnuje, lubię takie maleństwa, jak ten breloczek.
UsuńFajnie, że jegomość towarzyszy Ci na co dzień.)
Danusiu, krzyżyczki urocze. Fajnie wymyśliłaś kartkę z tym przodem i tyłem:) Swietna:))))
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu.
UsuńNie chciałam nikomu wypominać wieku, więc pomysł, że ma się to "w tyle", spełnił swoje zadanie i wyszło z humorem.)
Pomysłowa dziewczynka jesteś :) A wzorek bardzo sympatyczny, no i oczywiście Twoje perfekcyjne krzyżyki :) Podziwiam i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńFajna karteczka Ci wyszła, zabawna:) A kominiarczyk to już widzę Twój znak firmowy. Mam jedno malutkie pytanko - iloma nitkami wyszywasz na 20 ct?
OdpowiedzUsuńDziękuję Elu. Może powinnam zmienić nazwę bloga na "Pod wezwaniem kominiarczyka".
UsuńNa oryginalnej kanwie Zweigart zwykle haftuję jedną nitką Ariadny, chyba że jest cieńsza jak np, czarna to dokładam do niej zwykłą nitkę do szycia taką, jak do maszyny, albo szyje w dwie nitki, tylko wtedy ciężko wbić igłę w materiał a niteczki już tak ładnie się nie układają.)
Danusiu świetny wzór i chyba mi przy okazji podrzuciłaś pomysł :)
OdpowiedzUsuńdziękuje i pozdrawiam serdecznie
Dziękuję Reniu. Wiesz, że ja to jestem kopalnią pomysłów, tylko tych " górników" w niej brak. Jeśli Cię czymś zainspirowałam to bardzo się cieszę, korzystaj do woli.)
UsuńFajny pomysł na kartkę a brelok super:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Elu. Zawsze można coś innego na karteczkę wymyślić, tak dla hecy. Brelok uniwersalny, do prania, do zawieszania, do czego dusza zapragnie.)
UsuńKartka z Minionkiem jest bardzo optymistyczna,uśmiech jubilatki gwarantowany;-)Pozdrawiam Danusiu.
OdpowiedzUsuńDzięki Tereniu. Tak też została odebrana przez solenizantkę.)
UsuńALe fajne te Minionki , taka drobnica a wygląda uroczo zwłaszcza na tej radosnej karteczce.
OdpowiedzUsuńPodziwiam Cie za to wyszywanie na 20ct , dla mnie by to było nie do ogarnięcia. Wyszywam teraz na 16ct i niedługo oślepnę.
Co do Celinkowej akcji wiernie jej kibicuje i ubolewam , że to bicie rekordu tak daleko , bo jak nic bym się wybrała.
Pozdrawiam
Dzięki Aniu. Minionek jest jeden, tylko pokazany z przodu i z tyłu. Dla mnie haftowanie na 20ct to czysta przyjemność, przejście na większe krzyżyki to już mniej przyjemne, ale jeśli nie mam wyjścia to i na 16ct też haftuję.
UsuńCelinkowa akcja jest świetna, zwłaszcza to zaangażowanie tak wielu osób za zwykłe dziękuję i uśmiech dziecka.
Masz pomysły i cierpliwość, ja już drugi raz za nic bym nie wyszywała tego samego;) Karteczka urocza i nie do podrobienia;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Danuś za uzupełnienie wiadomości co do akcji:) Podziwiam dziewczyny i będę mocno trzymała kciuki, chociaż znając Je jestem pewna że dadzą radę.
Buziaczki:)
Dzięki Aniu. Drugi raz powiadasz, już byś tego samego nie wyszywała, coś mi się nie chce wierzyć.
UsuńZobacz ile razy wyszyłam mojego "dachowca", grubo ponad dwa razy i nie mam go dość, jeszcze nie jeden powstanie, tak jak i takie same motywy na podusie, no może z tą różnicą iż na innej rozmiarowo kanwie.
Wspieram tę akcję, więc muszę się wykazać i wierzę, że dziewczyny staną na wysokości zadania, uda im się.)
Grunt to się nie poddawać, nie za pierwszym, to za drugim się uda:)
OdpowiedzUsuńBreloczek jest świetny!
Dziękuję Madziu. Ja się nigdy nie poddaję, działam do skutku.
UsuńSuper pomysł na wykorzystanie hafciku, a i breloczek powstał w końcu niczego sobie :) pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Madziu. Coś nie wyszło, ale się nie zmarnowało, wykorzystałam inaczej, a drugi hafcik już wyszedł lepiej i udało się zrobić to co zamierzałam.)
UsuńRewelacja!
OdpowiedzUsuńDziękuję Olu.)
Usuńja nie ogarniam tych "terajszych" bajek, tym większe brawa, że chciało ci doedukować i jeszcze wykonać dla miłośnika konwencji :-)
OdpowiedzUsuńDzięki Dorotko. Ja z tymi nowymi bajkami też jestem nie na czasie, ale moja wnusia zaraz rozpoznała co to, to to.
UsuńPiękna akcja, Danusiu <3 Niestety, od dawien, dawna już nie haftuję, ale za to biorę udział w karteczkowych akcjach. Tobie życzę powodzenia w tych maleństwach, bowiem piękne je tworzysz. Pozdrawiam cieplutko :)))
OdpowiedzUsuńDzięki Jadziu. Najlepiej z tego wszystkiego, wychodzi mi haftowanie, czasem wkomponuję go ciekawie do karteczki, ale to nie moja bajka, mimo wszystko staram się je robić.
UsuńNo i fajna karteczka wyszła. Breloczek tez całkiem sobie, a nowy właściciel na pewno zadowolony :)
OdpowiedzUsuńDzięki Wiki. Breloczek jeszcze nie ma właściciela ale pewnie jakieś chore dziecko chętnie go przygarnie przy okazji Celinkowej akcji.
UsuńMinionki są ostatnio na topie i fajnie bo wyglądają uroczo. Twój hafcik tak samo, powiem Ci szczerze, że mi ta pierwsza wersja na kartce nawet bardziej się podoba :) Fajną niespodziankę zrobiłaś Gosi :)
OdpowiedzUsuńDzięki Lidziu. Też mam takie samo zdanie w tej sprawie, ale kiedyś jeszcze zrobię fajniejszą wersję breloczka.
UsuńGosia zadowolona, ja też.)
karteczka wygląda super, a breloczek jest cudny
OdpowiedzUsuńDzięki Kornelio.)
UsuńDanusiu i Ciebie dopadły minionki . I kartka i breloczek są śliczne. Podziwiam Cię że potrafisz więc niż raz zrobić ten sam wzór.
OdpowiedzUsuńNiestety haftować nie umiem i do akcje Celinki nie mogę się przyłączyć.
Pozdrawiam cieplutko
Dziękuję Miciu, no tak się złożyło, że kolorki mi spasowały.
UsuńPisząc o wielokrotnym powtórzeniu wzoru w hafcie, to tutaj to jest " pikuś", pomyśl o kominiarczyku.
W Celinkowej akcji oprócz haftu, teraz dziewczyny potrzebują jeszcze materiałów na podusie- info u Ani / nawanny/ na blogu, wystarczy wejść w link przekierowujący w moim poście. Może to Cię naprowadzi i się przyłączysz.
Droga Danusiu, dziękuję za opracowanie wzoru na swój sposób:) Dzięki Tobie mogę zobaczyć haft Minionka w innej odsłonie. Ja kartce wygląda świetnie. Przyznam się, że podczas projektowania wzoru myślałam na jakiej kanwie będzie mu najlepiej i 20ct wydawała mi się za gęsta. Teraz wiem, że obawy były niesłuszne. Dziękuję ci za rozwianie wątpliwości i ciekawe zaprezentowanie wzoru.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Moniko, cieszę się, że udało mi się na swój sposób zinterpretować wzorek, zmieniłam też odcień żółtej muliny z 1509 na 1510 dzięki czemu stał się wyrazistszy. Haftowałam w jedną nitkę i nie było z niczym problemu, kanwa 20ct jest ładnie pokryta bez prześwitów. Jak się zobowiązałam, tak zrobiłam. Czasem mogłabym testować wzorki na takiej właśnie kanwie, gdyby była potrzeba. Polecam się na przyszłość.
UsuńPozdrawiam.)
Dzięki Joasiu.
OdpowiedzUsuńNie wyrzucam , nie z oszczędności tylko z chomikowania i cenienia tego, co już jest gotowe na inny sposób.)
Super Danusiu Kochana !!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo.
UsuńPrzepiękne prace zrobiłaś,podziwiam:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Jadziu.)
UsuńOj Danusiu. U mnie także nie raz hafcik nie nadawał się do zamierzonego najpierw przeznaczenia. :) Ale świetnie sprostałaś zadaniu. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu. Cieszę się że tak uważasz.)
UsuńŚliczne prace, a Minionek jak żywy:)Czasami tak bywa, planujemy jedno, a wychodzi całkiem coś innego...Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDzięki Anetko. W planowaniu to ja jestem " lewa", mało kiedy udaje mi się coś zaplanować i wyrobić się tak bez przeszkód.
UsuńDanusiu, hafciki nadal i niezmiennie podziwiam. Breloczek wyszedł bardzo oryginalnie, choć przyznam się szczerze, że do mnie te żółto niebiesko stworki nie przemawiają wcale :)
OdpowiedzUsuńCelinki akcje podziwiam :)
Buziaki :)
Dzięki Ewuniu. Mnie te stworki też nie zachwycają, ale wszystko idzie do przodu, dzieciaki teraz na takich bajkowych indywiduach się wychowują, więc co mi szkodziło spróbować wyhaftować. Wyszło jak wyszło, nic się nie zmarnowało, a autorka wzoru miała test za free, sama się zaofiarowałam.
UsuńJa nie nadążam za tymi stworkami na topie. Swoim dzieciom wrabiałam w sweterki smerfy, Bolka i Lolka albo myszkę Miki. Może jak wnusia podrośnie to babcię poduczy! Ale breloczek jest świetny a i karteczka bardzo pomysłowa i urocza. Sprawiłaś Danusiu Małgosi mnóstwo radości - właśnie zaglądałam do niej. Przesyłam cieplutkie pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewuś. Wiesz, że ja lubię uszczęśliwiać innych, jeśli tylko mogę.)
Usuńno i mi Danusiu laptopik walnął o ziemie...amen
OdpowiedzUsuńdzis z syna korzystam ...piekne wszystko pracujesz jak mróweczka:)
Oj, to już jakaś " czarna seria" z tymi naszymi laptopami, miejmy nadzieję, że nic poważnego się nie stało.
UsuńPracuję dość intensywnie, nie wiem w co pierwsze ręce włożyć, ale jakoś sobie radzę.)
Hafciki na czasie. Super, że potrafisz wykorzystać każdy element. Mój kominiarczyk wyprany, wyprasowany czeka na ramkę. Zmobilizowana przez te Twoje poczynania na drobnej kanwie, wyjmuję dzisiaj drobniejszą. Leży w szafie i nabiera mocy . Kanwa 14 - stka już mi się kończy, więc jest okazja spróbować na drobniejszej, Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję Iwonko. Twój hafcik w nowej rameczce będzie się fajnie prezentował, jestem tego pewna. Cieszę się, że moja drobna kanwa mobilizuje Cię do sięgnięcia po inną niż 14ct, jak popróbujesz to stwierdzisz jaka jest kolosalna różnica w wyszywaniu i efektu, jaki dzięki temu osiągniesz, tylko nie przesadzaj z ilością nitek by nie było za grubo i nie wygodnie z wbijaniem igły . Powodzenia życzę.
Usuń