Czas przedświąteczny w toku.
Uwaga; długi post, przygotuj się na chwilę wytchnienia przy herbatce, kawusi, soczku, czy czegoś odpowiedniego, na taką okazję.
Na wstępie witam w moich skromnych progach nowe Obserwatorki, które w ostatnim czasie u mnie zagościły.
Wybaczcie, że nie wymienię Was z imienia, czy też z pseudonimu, pod jakim się ukrywacie, ale to przez ten zwariowany ostatnio czas, który biegnie, jak szalony, a ja za nim niestety, już nie nadążam. Za każdym razem, jednak gdy pojawia się ktoś nowy z komentarzem, jest w odpowiedzi serdecznie witany.
Czujcie się więc u mnie dobrze i zaglądajcie kiedy chcecie i możecie. Serdecznie dziękuję również za wszystkie, a jest ich sporo, komentarze pod postami. Sprawiają mi one ogromną przyjemność czytania.
Kochane dziewczyny, mój Mikołaj, a raczej jego pomocnice, bo to kobietki, nieco spóźniony, ale dotarł z prezentami, tylko czy zasłużonymi, to już pozostawiam Waszej ocenie, ale po kolei.
W ubiegły czwartek: 11 grudnia listonosz zadzwonił do drzwi z przesyłką poleconą, ale od kogo, nie zgadniecie.
To była przesyłka od mojej pierwszej komentatorki, która napisała kilka słów pod moim pierwszym postem, jaki opublikowałam na swoim blogu. Tym bardziej byłam zdziwiona zawartością przesyłki, bo jak się okazało, były w niej prace dwóch osóbek, które w jednym blogu są pokazywane. Tak, moje kochane, chodzi tu o Agnieszkę Ka z bloga http://chwilarelaksu123.blogspot.com i jej siostrę jeszcze bezblogową uczestniczkę naszej społeczności. Uraczę Was zaraz fotkami z tej niezwykłej paczuszki, już po wyjęciu z pudełka, oto te cuda:
to jest to co zobaczyłam, ale w skrzyneczce :
to jest widok wieczka, teraz zawartość, po jej otworzeniu:
doznałam szoku, tyle tego w sobie pomieściła taka maleńka skrzyneczka. Więc żeby nie przedłużać, to już wszystko co było w środku:
Różnorodność dla ciała i dla duszy / oczu/, się pokazała.
Agnieszko, Mariolu wielkie dzięki się Wam należą.
Wszystko mi się baardzo podoba, jestem mega zadowolona. Dziękuję z całego serca.
Nie myślcie, że to już koniec, o nie.
W poniedziałek, na moją prośbę, mój mężulo odwiedził sklep Jysk, w poszukiwaniu regałów z półkami, do mojego pokoju-pracowni, bo gdzieś te moje skarby muszę gromadzić. Przed południem kupiony i złożony regał już stał na swoim miejscu, ale oboje doszliśmy do wniosku, że skoro jest taki fajny, to pasuje jeszcze jeden do kompletu, zwłaszcza, że cena była bardzo przystępna, jedyne 85 zł za sztukę. Wieczorkiem drugi regalik stanął obok pierwszego, a ja w tym ferworze nawet zdjęć nie zrobiłam. Układanie na tych półkach zajmie mi czas do świąt, więc wtedy może będą zdjęcia.
Sprzątanie, przygotowywanie do zmian zajmuje mi cały czas, na szaleństwo z hafcikami, już nic nie zostaje, taka jestem padnięta. Muszę się oszczędzać fizycznie, bo i pogoda /padający deszczyk, jak nie grudniowo/, nie służy moim stawom.
Wczoraj wieczorkiem kurier dostarczył paczkę od córki z Holandii, a w niej, kolejne prezenty. Najważniejsze jednak karteczki od naszych wnuków, Doriana 4,5 roku i Karolinki 1,5 roku. Mama pomogła posklejać, ale dzieciaczki rysowały same. Tylko zobaczcie, ta z bombką czerwona jest wnuka, ta druga wnuczki, dwa ujęcia, bo obie strony Karolinka porysowała:
Zdolniachy te maluchy.
Wiadomo w paczce były też inne prezenty, ale był też taki jeden szczególny, tylko dla mnie.
Dziewczyny, mam swojego własnego, osobistego malutkiego laptopa; Aspire 2920. Już nie muszę się dzielić z mężem, bo odziedziczył po mnie ten poprzedni, z którego korzystaliśmy wspólnie. Teraz tylko przywyknąć, do czułej klawiatury i opanować nowe programy, jakie zięć zainstalował.
Pewnie, macie już dość, ale to jeszcze nie koniec.
Dzisiejszy dzień również zaowocował niespodziankami, w liczbie dwóch przesyłek. Pokażę tylko jedną, bo druga to w ramach zabawy u Czarnej Damy / naszej Lidzi z Misiowego Zakątka/, w której biorę udział, więc nie mogę jej pokazać.
Ta która nie jest objęta tajemnicą, jest od......................................... naszej Królowej Danutki, wszyscy ją znają, bo bawimy się u niej na blogu "Moje cuda, cudeńka", w kolorki.
Danusiu, w tym miejscu bardzo, ale to bardzo dziękuję za ten niespodziany prezent gwiazdkowy, bo dla zmyłki w adresie swoim napisała jako nadawca: Gwiazdorka. Zawartość i treść z życzeniami do mnie skierowanymi, była i jest taka wzruszająca, że po zapoznaniu się z nimi, ogarnęło mnie ogromne szczęście, jakiego już dawno nie doświadczyłam. Gdybym dała radę, to odtańczyłabym co najmniej kankana, ale musiałam zadowolić się zrobieniem zdjęcia zbiorczego całości, bo na poszczególne elementy, już zabrakło energii w bateriach mojego aparatu.
Oto co dostałam:
Jak widać na załączonym obrazku, jest też sławetna zimna porcelana, którą mam okazję, po raz pierwszy w życiu, mieć w swych rękach i jest to wrażenie, wręcz nie do opisania, jakie to milutkie, leciutkie i delikatne. Malutkie przydasie w postaci cekinów i mulinka, oczywiście zostaną wykorzystane, przy najbliższej nadarzającej się okazji do czegoś tam. Co to będzie, jeszcze, nie wiem, ale na pewno się nie zmarnuje. Treści karteczki nie przytoczę, bo jest skierowana wyłącznie do mnie.
Danusiu, Tobie też bardzo, bardzo dziękuję
Ta, która udostępniła moje dane adresowe, niech się ma na baczności, bo ma u mnie przechlapane. To oczywiście żart, i tym żarcikiem kończę mojego długaśnego posta, w którym nie było nic o moich haftach, cóż siła wyższa.
Pozdrowienia przedświateczne wszystkim już dzisiaj przesyłam.
Do poczytania za tydzień; baj, baj.
Wspaniałe prezenty kartki od wnucząt bezcenne o i tak jak ja też teraz uczysz się obsługi nowego komputerka
OdpowiedzUsuńDziękuję Basieńko, tylko wszystko w nim takie małe, a zwłaszcza literki, które piszę, chociaż mogę je powiększyć, ale to robota głupiego, bo trzeba ją ciągle powtarzać.
UsuńDziękuję za wizytę.
Danutko, takie posty czyta się z uśmiechem od ucha do ucha! To bardzo przyjemne uczucie dostawać prezenty :-). Cieszę się wraz z Tobą!
OdpowiedzUsuńCo Danusia potrafi włożyć do paczuszki miałam okazję się przekonać, szczęściary z nas. które otwierały takie niespodzianki :-)
I świetnie, że wreszcie masz swojego własnego całodobowego laptopa :-)
Serdecznie pozdrawiam :-)
Beatko, taaak szczęściary z nas. Mamy jakąś część naszej Gwiazdorki, tego nikt nam nie odbierze.
UsuńLapek całodobowy, super określenie.
Pozdrawiam i ja Ciebie.
Danusiu piekne dostałas prezenty . Jak to miło , że o nas pamiętaja . popatzr osoby niby nam obce bo to przecież internetowe znjomosci , a jednoczesnie tak bliskie. To jet niesamowite ,że sa tacy Ludzie . Ja mam wrażenie że to jedna wielka rodzina i wiesz mam jedno marzenie . żebysmy sie mogły kiedys spotkac wszystkie w realu .
OdpowiedzUsuńDanusiu życzę Ci spokojnych , zdrowych i radosnych Świąt.
Święta racja,Aniu, taaakiej wirtualnej rodziny to nam mogą wszyscy pozazdrościć. Jeśli bardzo będziemy wierzyć, to może marzenie się spełni.Dziękuję za życzenia świąteczne i z wzajemnością Tobie i rodzince tego samego życzę.
UsuńA wiecie moje kochane, że tez już kiedyś o tym myślałam jak cudownie byłoby się móc spotkać tak razem w realu? Ale byłoby gwarno i wesoło, juz sobie to wyobrażam :)
UsuńSuper się spisali Mikołajowi pomocnicy :) Piękne podarunki a karteczki od wnucząt - piękna i bezcenna pamiątka :)
OdpowiedzUsuńA komfort posiadania własnego kawałka klawiatury bezcenna :) Wiem coś o tym, bo narzeczony też sprawił mi takowy w postaci swojego laptopa, bo sam przerzucił się na komputer :)
Pozdrawiam gorąco :)
Dziękuję Paulinko. Prezenty bezcenne, tak od wnucząt, jak i od blogowych koleżanek, a wręcz nawet śmiałabym je nazwać Przyjaciółkami, tylko nie wiem, co one na to.
UsuńCałodobowy lapek, oj, co za szczęście, tylko muszę teraz ograniczyć przesiadywanie przy nim, wyznaczyć limit, bo wiadomo, jak to wciąga.
Pozdrawiam serdecznie.
Śliczne prezenty :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu. Wesołych, rodzinnych Świąt Ci życzę.
UsuńKarteczki od Wnucząt bardzo pomysłowe i oczywiście bezcenne: ) Prezent od samej Królowej to jest coś!!!! sama jestem ciekawa tej zimnej porcelany: ) urządzanie swojego kącika własne okno do blogowego świata. ... tyle wspaniałości ze przyprawiają mnie o zawrót głowy Bardzo się cieszę ze miałaś taki szczęśliwy tydzień i niech tak będzie zawsze: ) Giroco pozdrawiam: )
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. Moje wnuczęta przeszły samych siebie, a Karolinka to już mistrzostwo świata. Pozostałe prezenty od Córci nie obfocone, ale sporo przydasi dla mnie tam się znalazło, teraz tylko, zakasać rękawy i do roboty.
UsuńKącik a raczej pokój do mojej dyspozycji, mam już od dawna, ale ciągle nie był urządzony, tak jak bym chciała, teraz to się zmienia.
Masz rację szczęśliwy tydzień miałam, myślę że to jeszcze nie koniec, ale poczekajmy, co się jeszcze wydarzy.
Ślicznosci;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Martusiu.
UsuńPiękne prezenty, oby dobrze służyły. A najbardziej cenne to chyba te od wnuków :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu. Niech tak się stanie i trwa w nieskończoność.
UsuńDanusiu musiałaś być bardzo grzeczna, bo inaczej Mikołaj nie byłby taki hojny, a Ty otrzymałaś cudne prezenty- wszystkie jak jeden do najdrobniejszego:)
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka Ci życzę, bo czas rzeczywiście paskudny i ciągle jakieś choróbska wszystkich atakują.
Buziaki przesyłam i miłego dnia:)
Dziękuję Renatko. Z tą grzecznością u mnie, to różnie bywa, ale prezenty bardzo cieszą, zwłaszcza te od serca.,
UsuńZdrówko, jako tako dopisuje, ale nie szarżuję, więc....,,,,
Pozdrawiam gorąco.
Cholerka, od czego to zacząć, co by chociaż do połowy odpowiednio się ustosunkować :) Myślałam, że to ja tylko byłam taka grzeczna,a tu proszę Mikołaje hojne równo, no i dobrze, każdemu się należy odpowiednio do zasług :) A Twoje zasługi jak widać mają się cudnie, więc o laptopku przemilczę , bo zazdraszczam, rzecz jasna mega pozytywnie, bo @ przecież nie jestem :)
OdpowiedzUsuńWidzę, ze nasze odczucia co do Danutkowej porcelany są jednakowe, byłam w szoku, jakie to miłe i lekkie, a kojarzyło mi się z denkiem od butelki ;) Ale jak dla mnie, wyczaiłam coś najcenniejszego, czego nie wiem czy i kiedy doczekam ... karteczki od wnucząt ...
Buziaczki Kochana :)
Bożenko, jakże się cieszę czytając te słowa. Gwiazdorka tak mnie zaskoczyła, że zapomniałam języka w gębie, tylko jak to przełożyć na słowo pisane, nie wiem.
UsuńTak, moje wnuki są wyjątkowe, karteczki zostaną oprawione w ramkę, by mieć ich zawsze na widoku.
Bycie Babcią to wyjątkowe uczucie, musisz być dobrej myśli, to i Ciebie spotka to szczęście, bo każdy na nie zasługuje.
Pozdrawiam i dziękuję za odzew.
Słońce, moje wnusio, to by już mogło do Komunii spacerkiem iść, stara baba jestem, choć podobno nie wyglądam ...
UsuńRadosnych Świąt :)
Super :) Uwielbiam ten dreszczyk przed rozpakowaniem przesyłki :) Prezenty są świetne, a fakt, że inni o nas pamiętają bezcenny. Życzę spokojnych Świąt i dużo zdrówka :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Aniu. Tobie też wesołych Świąt w gronie rodzinki życzę. Trzymaj się )
Usuńmusiałaś być bardzo, ale to bardzo grzeczna w tym roku, że dostałaś tyle prezentów :D i wszystkie śliczne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, wiesz chyba coś w tym jest z tą grzecznością, czego dowodem są prezenty i to jeszcze takie.
UsuńPozdrawiam, życząc Wesołych Świąt.
Super prezenty! Karteczki od wnuków - widać, że całe serducho włożyły.
OdpowiedzUsuńNajwyraźniej Danusiu byłaś bardzo, bardzo grzeczna :) Buziaczki i uściski :)
Dziękuję Majeczko.
UsuńNajwyraźniej taak, ale i tak mam diabła za skórą,a to już o pokorze nie świadczy.
Pozdrawiam Wesołych Świąt życzę.
To wspaniałe uczucie móc komuś zrobić niespodziankę i cieszyć się razem z obdarowanym .Nie muszą to być wielkie prezenty ,ale takie dane od serca i wtedy jest jeszcze piękniej.Dziewczynki przygotowały dla Ciebie Danusiu same wspaniałości ,bo ta skrzyneczka zapełniona jest wspaniałym podarkiem .
OdpowiedzUsuńA ja? Cóż jestem małym pionkiem w tym, świecie,chciałbym móc więcej osób obdarować ,ale na dzień dzisiejszy jest to jednak niemożliwe.
Prezenty od wnucząt są najpiękniejsze,jesteś szczęściarą,że je masz.
Życzeń jeszcze nie składam bo pewnie z nimi jeszcze wpadnę przed świętami..
Na razie życzę wytchnienia w tej gonitwie przedświątecznej i odrobiny spokoju/
Buziaki :)
Dziękuję za wszystko, doceniam jeszcze bardziej, sam fakt, że o mnie pomyślałaś, i że to takie od serca.
UsuńTylu wspaniałości wcale się nie spodziewałam, zresztą niczego też nie wyglądałam, ale skoro zostałam obdarowana, to się cieszę.
Wnusie, to moja radość, ale niestety, daleko ode mnie, nie mam ich na żywo, tylko przez Skyp-a, Szczęściara, oj tak, nawet bardzo.
Pozdrawiam i gorące uściski przesyłam.)
Danusiu kochana, cudownie jest dostawać prezenty, a już takie niespodziewane i ze szczerego serca, to już w ogóle. Ciesze się razem z Tobą. Jesteś super kobitką więc dobre duszyczki o Tobie pamiętają i Ci prezenty ślą :) Fajna jet ta nasza blogowa rodzina, ja codziennie dziękuję Bogu, że założyłam tego bloga i dane mi było Was poznać :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Lidziu, ja też się cieszę z prezentów, a już najbardziej z tej naszej blogowej rodziny. Po założeniu bloga, mój mały świat, stał się nagle taaaaaaaaaaaaaaaaki ogromny, odżyłaaam / te a w wyrazie niezamierzone, mam za ciężką rękę do klawiszy/, czuję się bardzo potrzebna, w tym co piszę i robię.
Usuńpozdrawiam;)
Danuś, gratuluję pięknych prezentów i cieszę się na zmiany u Ciebie; z laptopka będziesz mogła niezależnie korzystać a pokoik po nowym umeblowaniu zapewne będzie bardzo funkcjonalny. Zapewne jednak największą radość sprawiły Ci wnuczęta, bo ja tak miałam i niektóre ich laurki trzymam do dzisiaj. To nic, że są daleko, ale w Twoim sercu goszczą na co dzień.
OdpowiedzUsuńTrzymaj się zdrowo i cieplutko.
Pozdrawiam:)
Bardzo dziękuję;)
UsuńCieszę się Danusiu z Tobą. Masz wspaniały tydzień- deszcz prezentów i niespodzianek. Gratuluję takich przyjaciół.
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego.
Dzięki Iwonko. Chyba mogę te osóbki nazwać przyjaciółmi, bo są mi naprawdę bardzo bliskie i mogę na nie zawsze liczyć.
UsuńPs. A co zz Twoim postem, gdzie go zgubiłaś, bo nadal go nie widzę, chyba że dziś coś się zmieniło.?
Gratuluję wspaniałych przecinków i nowego zakupu :) kartki dzieci bardzo fajne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Natalko, ale chyba nie o przecinki, tylko prezenciki Ci chodziło. Mimo to dziękuję, nowy zakup powolutku jest zagospodarowywany. Wnuki się postarały, zwłaszcza Karolinka.
UsuńPozdrawiam ;)
Super prezenty :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kasiu.)
Usuńczyli chyba jednak trochę byłas grzeczna :-D
OdpowiedzUsuńDanusiu
życzę Ci wesołych, radosnych, zdrowych, spokojnych, rodzinnych, niespiesznych,idyllicznych, beztroskich, bezpretensjonalnych, magicznych, zaczarowanych, ekscytujących, śnieżnych, zimowych, oszronionych, pełnych miłości, wzajemności i zrozumienia Świąt Bożego Narodzenia* i świetnego Mikołaja ;-)
* wybrać najbardziej oczekiwane a niepotrzebne skreślić :-D
Chyba byłam, a nawet się starałam być grzeczna.
UsuńDziękuję za życzenia i nic nie skreślam, tego samego Tobie życzę Dorotko;)
Piekne prezenty :) Masz kochanych Mikołajów wokół siebie - i nic dziwnego :)
OdpowiedzUsuńBabcie moich dzieci trzymają skrzętnie pochowane wszystkie karteczki, ramki z fasoli, kule śniegowe z słoiczków...
Pewnie za parę lat potwory to docenią :)
Dziękuję, ja też się cieszę z tych kochanych Mikołajów.
UsuńJako przykładna babcia, też kolekcjonuję to co tyczy się wnuków, a nawet ich rodziców. Czy docenią ten trud zobaczymy po latach.
Pozdrawiam.)
Kochany jest ten blogowy świat:)))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOj tak Bożenko, co by to było, gdyby go nie było. Blogowanie to już uzależnienie, zastanawiam się, jak to leczyć. No nie to żart, oczywiście.
UsuńPozdrowionka.)))))))))))))
Śliczne prezenty dostałaś Danusiu;) Chyba najbardziej szczęśliwa jesteś z laptopa;) A kto by nie był, prawda? Wnusię i wnusia też masz uzdolnione - to chyba po babci;) Widać , maluchy rozwijają talenty, a najważniejsze, że pamiętają o babci;) Wiem, jak bardzo cieszą takie niespodziewane prezenciki;) Nawet niech będzie to najmniejsza rzecz, ale ważna jest pamięć.... To takie miłe i wzruszające.... Gdybym tylko mogła - obdarowałabym każdego! Uwielbiam dawać i widzieć radość obdarowanej osoby;) Danusiu, a ta skrzyneczka - to prezent trafiony w setkę;) W sam raz na Twoje przybory. Jakie to miłe....Już nie zawracam Ci głowy, bo musisz ochłonąć po takich niespodziankach;) Pozdrawiam Cię gorąco i przesyłam moc buziaczków;) Jeszcze tu wrócę...Pa.
OdpowiedzUsuńDziękuję Małgosiu. Ja potrafię cieszyć się z nawet najdrobniejszego osiągnięcia moich wnuków, nawet na odległość, bo są daleko. Karolinka jeszcze dobrze oczu po spaniu nie otworzy i już chce z babcią przez Skyp-a gadać. Dzieciaczki uzdolnione też po mamusi, bo z niej też Pomysłowy Dobromir, albo i Mac Gaywer...
UsuńLaptop sprawuje się ekstra.
Niespodziewane prezenty bardzo cieszą, ale ja też, jak tylko mogę to obdarowuję innych i cieszę się, jeśli są zadowoleni zz moich prezentów.
Późno już i jakoś nie bardzo idzie mi to pisanie, więc zakończę życzeniami Wesołych Świąt.
Dostałaś Danusiu wspaniałe prezenty! Te wszystkie drobiazgi od blogowych przyjaciół sprawiają ogromną radość. Sama mam nieodpartą ochotę obdarować wszystkie sympatyczne osoby które na codzień wnoszą w moje życie tyle radości. Niestety wszystkich się nie da.
OdpowiedzUsuńKarteczki od wnuków są urocze, to bezcenne pamiątki. Dzieci tak szybko dorastają. No i oczywiście gratuluję Ci własnego laptopa!
A półeczkami musisz się koniecznie pochwalić.
Przesyłam serdeczności.
Widzę Ewuniu, że też jeszcze nie śpisz, więc odpisuję na gorąco.
UsuńPrezenciki w tym laptop, bardzo mnie uradowały, w tym piękna karteczka od Ciebie no i nasionka, które oczywiście wysieję zgodnie z zaleceniem.
Półeczki, takie zwykłe, ale pokażę dopiero, jak już je odpowiednio zagospodaruję, bo jeszcze jestem w trakcie układania na nich tego, co tam ma być.
Pozdrawiam gorąco i zmykam spać. Dobrej nocki Ci życząc.
Kochana Danusiu - Tobie i Twoim bliskim życzę wspaniałych i pełnych wzruszeń Świąt, spędzonych w rodzinnym gronie. Przesyłam uściski.
UsuńDziękuję Ewuniu, Tobie również Wesołych Świąt w gronie rodzinnym życzę.
UsuńKorzystając z okazji tego wpisu, chciałabym już dzisiaj, złożyć Ci najserdeczniejsze życzenia Imieninowe. Żyj nam długo i szczęśliwie w otoczeniu piękna Twojego bajkowego ogrodu i ciesz nas widokiem cudnych karteczek, jakie wyczarowują Twoje rączki.
Moja przesyłka, jeśli jutro poczta nie pracuje, dotrze pewnie dopiero po Świętach........
Serdecznie dziękuję Ci Danusiu za życzenia imieninowe. Przesyłka jeszcze nie dotarła ale bardzo się cieszę na kolejną niespodziankę!
UsuńMiłego, poświątecznego wypoczynku!
Przepiękne dostałaś prezenty! Każdy inny i równie ważny. Miłej niedzieli Danusiu:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, tym większa moja radość z tych prezentów, bo części z nich wcale się nie spodziewałam.
UsuńMiłego odpoczywania w Święta.
Przesyłam moc uścisków.
Piękne prezenty, wszystkie, bo od serca dane! Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńDziękuję Tino, taakie od serca cieszą najbardziej.
UsuńJaki niesamowity ogonek dobroci .....
OdpowiedzUsuńWspaniałe prezenty :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję, też się cieszę.
UsuńWesołych Świąt.
Z wielką przyjemnością czyta się takie dobrze wieści.
OdpowiedzUsuńWspaniałe prezenty dotarły od Ciebie Danusiu, słuszna twoja radość :)
Gratuluję małych artystów. Piękne karteczki :)
Dziekuję Monisiu. Ja też się cieszę.
UsuńWesołych Świąt Ci życzę.
Prezenty godne pozazdroszczenia :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję, ja już nikomu nie zazdroszczę, bo je mam.
UsuńWspaniałe niespodzianki :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się, wspaniałe.)
UsuńJak cudnie miec takich pomocnikow :) Pozdrawiam i Wesołych Świąt :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci kochana, że w nawale zajęć zajrzałaś do mnie i kilka słów pozostawiłaś.
UsuńPomocnicy spisali się na medal.
Wesołych Świąt Tobie też życzę.
Dziękuję za życzenia, a tobie życzę świąt Bożego Narodzenia wypełnionych szczęściem i miłością, niosących spokój i odpoczynek w gronie najbliższych, szampańskiego Sylwestra i cudownego Nowego Roku.
OdpowiedzUsuńKtoś chyba był bardzo grzeczny w tym roku ;P Kochane masz wnuki, śliczne karteczki przygotowały!
OdpowiedzUsuńŻyczę spokojnych i rodzinnych Świąt. Pozdrawiam serdecznie :)
Czy byłam grzeczna, no nie wiem, ale kilka prezentów mi się dostało, wiec....
UsuńMaluchy te moje wnuki, ale kochane.
Życzenia Wesołych Świąt, już Ci składałam, ale powtarzam raz jeszcze.
Niech radość i szczęście gości na Twej twarzy podczas tego wyjątkowego święta, bo Twój w niebiosach Aniołek, na Ciebie z miłością zerka.)
Jeszcze raz dziękuję :)
UsuńAle fajowskie prezenty :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo;)
UsuńDanusiu sliczne prezenciki otrzmałas, ale te od wnusiów zapewne najwartościowsze:) Prawda, że to dobrze mieć dostep do internetu bez ograniczen :) Mężulo wspaniały nie dośc, ze zlożył szafkę to jeszcze druga dokupil :)
OdpowiedzUsuń