Moje zmagania z haftem krzyżykowym,trochę porad z życia wziętych i nie tylko...
wtorek, 7 lipca 2015
SYLWIO BARDZO DZIĘKUJĘ......
Witam wszystkich.
Kochani, jako że żar leje się z nieba i na ochłodę poczekać trzeba, w telegraficznym skrócie, pochwalę się kolejnym prezentem, który dotarł do mnie wczoraj od Sylwii Murzynowskiej z bloga " Ruda mama i jej pasje". To banerek tego Candy:
Losowanie powierzone maszynie losującej znowu wskazało na moją osobę. Ktoś mógłby powiedzieć, że mam jakieś kontakty z maszynami od losowań, ale przyznaję z ręką na sercu, nic takiego nie ma miejsca.
To kolejne Candy, które wygrywam, a skoro Sylwia już u siebie wszystko dokładnie pokazała i opisała, nie będę tego dublować, pokażę tylko moją wersję całości i potem opiszę wrażenia, jakie mną zawładnęły po zobaczeniu wszystkiego.
W kopercie bąbelkowej, ukazało mi się zawiniątko ślicznie opakowane:
potem moje oczy zobaczyły:
całą masę przydasi do robienia karteczek, oraz do haftowania.
Jest też zakładeczka z misiami na plastikowej kanwie, według wzorków Moniki Blezień, które Sylwia testowała.
Oczywiście nie zabrakło czegoś na poprawę nastroju, czyli słodkości. Uchowały się do fotki, bo przesyłka dotarła, gdy mój domowy łasuch - mąż, był w pracy, więc ich nie zgarnął.
SYLWIO BARDZO CI DZIĘKUJĘ!!!!!!!!!!!!!
Napisałam to podziękowanie z dużych liter, bo naprawdę bardzo się ucieszyłam z takiego prezentu i gdybym mogła, to wycałowałabym Cię za tę niespodziankę. Nie przypuszczałam, że będzie tego tak dużo.
Hip, hip, hura, niech żyją Candy czyli Rozdawajki, a powody do ich organizowania zawsze się znajdą.
W niedługim czasie i na moim blogu będzie możliwość zapisania się na pewne Candy, które jest w trakcie opracowywania, ale o tym napiszę, gdy będę miała wszystko gotowe. Ponadto chcę dać szansę i tym, którzy są na urlopach, a z dostępem do netu, bywa różnie.
Kończąc, chcę Wam podziękować za wszystkie komentarze, jakie zostawiacie pod moimi postami, są dla mnie motywacją do dalszej pracy i chęci bycia wśród Was.
Do następnego poczytania, baj, baj.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Śliczności Danusiu dostałaś, moje gratulacje. Cieplutko pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję Agatko.)
UsuńŁo matko i córku ilez tam dobroci , takie sliczne przydasie wszyscy by przygarneli z miłą chęcia. Ale ja tam zazdrości nie mam , fajnie że trafiło się Tobie . Masz widac szczęście do tych losowanek, albo tez najwyższy czuwa nad Tobą i nagradza za Twoje wielkie serducho i miłe słowa które zaostawiasz na wielu blogach.
OdpowiedzUsuńGratuluje Danusiu i pozdrawiam z Sahary :-)
Dziękuję Aniu. Pofarciło mi się.
UsuńU mnie teraz wietrzyk z wentylatorka powiewa, bo mężuś zaskoczył " jak diesel w zimie", że mogłabym się nim trochę schłodzić i zdjął go z pawlacza.)
Danusiu... widać żeś pod szczęśliwą gwiazdą urodzona :) Twórz Kochana swoje cudeńka dalej, i od czasu do czasu podziel się z nimi innymi :) ( oczywiście staję w kolejce jako pierwsza ). Wiesz, jak to mówią, dobro powraca... nawet ze zdwojoną siłą, więc nie ma co się dziwić, że własnie do Ciebie trafiają paczuszki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Dzięki Ewuś, tak widać tę gwiazdę nade mną, a na dodatek ja w niedzielne popołudnie urodzona.
UsuńZ każdego prezentu bardzo się cieszę.)
bardzo fajny prezencik
OdpowiedzUsuńDzięki.)
UsuńŚliczne prezenciki:) Gratuluję wygranego candy!
OdpowiedzUsuńDziękuję.)
UsuńGratulacje, cudowny prezent :o)
OdpowiedzUsuńDziekuję.)
UsuńGratuluję Danusiu!
OdpowiedzUsuńBrawo! Super prezenciki! Czekam na nowe xxx:-D Buziaki!
OdpowiedzUsuńDziękuję. Wszystko w swoim czasie Ewuś, nowe xxxx też.)
UsuńDanusiu gratuluję serdecznie- cudny prezent dostałaś :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Reniu. Już wybiórczo zapisuję się na Candy, bo ileż można wygrywać, daję szansę innym.)
UsuńGratuluję :) Przydasi i prezencików nigdy dosyć i fajnie, że tym razem to Ty jesteś tą wylosowaną szczęściarą :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDzięki Aneczko. Prezentów nigdy za wiele.)
UsuńDziękuję.)
OdpowiedzUsuńGratuluję :) Bardzo ładne prezenty dostałaś
OdpowiedzUsuńDziękuję, też tak uważam.)
UsuńGratuluję wygranej :) takie prezenciki ja też chętne przygarnęłabym :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Też się cieszę z prezencików.)
UsuńSame cudowności!!! Gratuluję Danusiu:) Wyobrażam sobie jak wpadniesz w wir robienia karteczek;) Dziś też dostałam przecudny prezencior, ale o tym jutro;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Dziękuję Aniu. Pewnie przyjdzie mi zmienić charakter moich prac, bo kartkowe przydasie trzeba zacząć wykorzystywać.)
UsuńNo to teraz Danusiu nowe wyzwanie przed Tobą;) Musisz robić karteczki?! Rzeczywiście masz szczęście do prezencików';) No, ale kto nie bierze udziału w żadnym Candy (jestem tego przykładem) nie wygrywa i nie dostaje upominków;) Gratuluję Danusiu i pozdrawiam cieplutko;)
OdpowiedzUsuńOj tak, Małgosiu. Wyzwanie przede mną nie lada; chyba nie będę miała wyjścia i na robienie kartek przyjdzie mi się przestawić. Do Candy, zapisuję się już tylko wybiórczo, by nie odbierać szans na wygrane, innym.
UsuńZ upominków jestem bardzo zadowolona.)
Cudne prezenciki, gratuluję :)
OdpowiedzUsuńDziękuję.(
UsuńDanusiu super prezencik dostałaś i serdecznie Ci gratuluję a teraz to tylko będę wypatrywała jakie cudeńka z nich powstaną pozdrawiam cieplutko :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Joasiu.
UsuńTo wpadłam, " jak śliwka w kompot", nie mam odwrotu; muszę zająć się tworzeniem kartek. Nowe wyzwanie dla niesprawnych rąk.)
Super prezenty :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Moniko.)
UsuńTy to faktycznie masz szczęście:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, szczęściara ze mnie, oj tak.)
UsuńGratuluję wygranej, a prezenty cudne i jakie przydatne :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Dzięki Elu, też się z nich cieszę.)
UsuńNo i fajnie:))
OdpowiedzUsuńAno fajnie, Bożenko.)
UsuńRadość w pełni uzasadniona:) Gratuluję!
OdpowiedzUsuńDziękuję, tyle radości u mnie już dawno nie było.)
UsuńGratuluję, super upominek...
OdpowiedzUsuńDziękuję.)
UsuńDanusiu super prezencik dostałaś i serdecznie Ci gratuluję-widać ten rok masz szczęśliwy do rozdawajek-niech się szczęści dalej:-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję i oby tak dalej.)
UsuńGratuluję :) To nie są konszachty z maszynami losującymi - to maszyny wybierają dobrych i sympatycznych ludzi :)
OdpowiedzUsuńDzięki Madziu, i za to, że stanęłaś po mojej i maszyn losujących stronie.)
UsuńSzczęściara z Ciebie Danusiu, serdecznie gratuluję! Na pewno masz już mnóstwo nowych pomysłów na wykorzystanie tych dobroci.
OdpowiedzUsuńU nas dziś już chłodniej. Po nocnej nawałnicy (na szczęście bez szkód) jest czym oddychać i ogród pięknie podlany.
Przesyłam uściski.
Dzięki Ewuniu. Pomysłów mi nie brakuje, gorzej z ich zrealizowaniem, przydałaby się nowa para sprawnych rąk.
UsuńU nas popadało dopiero dzisiaj, po południu, ale nadal jest duszno.
Skoro deszczyk podlał Ci ogród, to jest szansa, że zostanie Ci coś z wypłaty na przyjemności, a nie na rachunki za wodę.)
Same cudne prezenciki dostałaś, gratuluję Danusiu wygranej i życzę dalej takiego szczęścia :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Lidziu.)
UsuńGratuluję wygranej Danusiu, masz wiele szczęścia. Na pewno jesteś w czepku urodzona.
OdpowiedzUsuńDzieki.) Czy w czepku urodzona, to nie wiem, ale w niedzielę to na pewno.)
UsuńZawsze mówię kto gra ten wygrywa,ale nie ja haha .Ja w candy rzadko biorę udział,jakoś tam mam ,że nie zależy mi na wygranych w ten sposób ,wolę inną formę obdarowywania,ale Tobie jak widzę szczęście dopisuje.więc gratuluję wspaniałych prezentów.
OdpowiedzUsuńPOzdrawiam jak zawsze bardzo cieplutko ,buźka :)
Kochana jesteś pisząc te słowa. Nie wszystkie Candy zaliczam, działam teraz bardziej przemyślanie, ale jak szczęście sprzyja, to korzystam.)
UsuńDanusiu, pod szczęśliwą gwiazdą urodzona, brawo , ale masz niespodzianek. Teraz powoli będziesz mogła je zagospodarować, ale będzie pięknie. Trzymaj tak dalej... do odważnych świat należy. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję Iwonko. Szczęśliwość niespodziankowa mnie dopadła.
UsuńWidzę, że Ty moim stylem zaczynasz mnie raczyć.
Tak trzymam.)
Fajne prezenty dostałaś, będziesz teraz mogła uruchomić swoją wyobraźnię, pewnie już masz mnóstwo pomysłów jak wykorzystać te wszystkie dobra:) pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Moniczko. Masz rację, pomysłów już parę mam, a co z tego wyjdzie, zobaczymy.)
UsuńSuper prezenciki, już podglądałam u Sylwi. Nie dziwię się twojej radości oj będziesz tworzyć Danusiu,jak ja kocham takie prezenciorki dane i zrobione z sercem, żaden kupiony najdroższy nie jest taki miły i tak nie cieszy. Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńDziękuję Violu. Zgadzam się z Tobą w 100%.)
UsuńGratuluję :) Dostałaś śliczny prezent :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu; też mi się podoba.)
UsuńPrzegapiłam posta:) Cieszę się Danusiu, że wszystko przypadło Ci do gustu)Teraz czekam na efekty pracy z niespodziankowymi przydasiami:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Sylwuniu, raz jeszcze. Przydasie będą wykorzystane już niedługo, ja to trochę jestem, jak ślimak lub żółw, którzy powolutku dążą do celu, więc może to chwilę potrwać.)
Usuń