Moje zmagania z haftem krzyżykowym,trochę porad z życia wziętych i nie tylko...
piątek, 18 września 2015
Kartka do albumu i coś jeszcze...
Witam w kolejny piątek.
Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze, jakie zostawiłyście pod moim ostatnim postem. W miarę możliwości odpowiedziałam na wszystkie, bo cenię sobie Wasze wpisy.
W tym zabieganiu / chociaż, ja nie biegam/, nie mogę odpuścić napisania o tym, co już wszyscy wiedzą, bo Lidzia tu i Danusia tu, już swoje posty opublikowały. Powoli reszta spiskujących Artystek-Kolorystek, również zamieszcza swoje " trzy grosze", czyli karteczki dla tej Jednej, Jedynej w swoim rodzaju kobiety, czyli autorki bloga "Moje cuda, cudeńka". Wymyślona przez Nią zabawa, poskutkowała na tyle, że niczym proletariat, zwarłyśmy swe szeregi i od roku, co miesiąc wymyślamy prace w kolorach, które lubimy lub nie.Na uczczenie tego roczku, jedna z nas, czyli Lidzia wykonała wspaniały album składający się z 80 kart wykonanych przez uczestniczki comiesięcznych zabaw.
Ja nie miałam możliwości uczestniczenia w tej zabawie od początku, ale od kiedy z komentarzem pod moim postem zjawiła się Danutka, przymierzałam się do dołączenia do tej zabawy. Stało się to we wrześniu ubiegłego roku i od tej pory nie odpuszczam żadnemu kolorkowi, nawet jak mi " nie pasi", coś wymyślam i mało która praca zostaje dłużej w moim posiadaniu. Chętnie je rozdaję nie żałując, bo jeśli komuś się podoba a ja mogę sprawić mu tym radość, to czemu nie.
Kiedy dostałam tajną wiadomość od Lidzi, czy przyłączę się do spisku, nie odmówiłam. Miałam zrobić kartkę z życzeniami dla Danutki. Były pewne wytyczne, które nieco ograniczały pole manewru w powstaniu kartki, ale jakoś sobie z tym poradziłam, chociaż początkowa koncepcja musiała ulec zmianie.
Znając zamiłowanie naszej Królowej do porcelanowych różyczek, postawiłam na haft z tym różanym motywem, zaczerpnięty z Igłą Malowane luty 2015, opracowany przez Ewę Palicę na ozdobienie serwetki. Wykorzystałam mały fragment wzoru, od siebie dołożyłam tylko kontury i napisy. Haft na kanwie Aida 20ct, mulina Ariadna jedna nitka, powstał w miarę szybko, należało go tylko odpowiednio zagospodarować i w formie kartki odesłać do Lidzi.
Tak powstała moja kartka dla mojej imienniczki.
Napisałam odręcznie tylko jedno słowo, Dziękuję.
To jedno słowo to podziękowanie za wszystko, co ta Osoba zrobiła dla mnie, gdy rozpoczynałam przygodę z blogowaniem. Dzięki Niej poznałam mnóstwo wspaniałych osób, równie zakręconych jak ja, zakochanych w rękodziele wszelakim.
Kartka nie najwyższych lotów, ale zrobiona najlepiej, jak mi moje niesprawne łapki pozwoliły.
Było dużo pisania, teraz czas pokazać moją pracę w dwóch ujęciach: jedno moje, drugie Imienniczki.
Moje:
Obdarowanej:
Jest różnica w fotkach wiem, ale tego nie umiem przeskoczyć, fotografowanie to moja " pięta Achillesa".
Kochani, żeby nie było tak o jednym, chciałam Was zaprosić na pewne Candy, które organizuje "Skrawek mojego świata", czyli Edytka tu, jest przekierowanie na jej posta. Wspaniałościami ze wstążeczek chce się podzielić z tymi, którzy zajrzą na jej bloga. Edytka robi nie tylko wstążkowe kwiatuszki, ale również cudnie haftuje i to na kanwie, którą ją uwielbiam, czyli 20ct. Warto do niej zajrzeć i zostać na dłużej, to wspaniała dziewczyna, z sercem na dłoni, bardzo uczuciowa i wrażliwa. Mam nadzieję, że spodoba się Wam u niej, tak jak i mnie. Zapraszam do Edyty-Sylwii, bo takim nickiem się posługuje.
Teraz już kończę, do następnego poczytania, baj, baj.)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Świetny pomysl miala Lidka a wy sie super spisalyscie a ja teraz lece do Edytki ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję w imieniu nas wszystkich biorących udział w zabawie. U Edytki, fajnie jest, warto zajrzeć.)
UsuńKarteczkę zrobiłaś najpiekniejszą ,gdyz od serca. To liczy sie najbardziej. Lidzia miała świetny pomysł. Szkoda, że nie dane mi było dołaczyc sie do tej niespodzianki. Buziaczki.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci Haniu. Starałam się bardzo by tak została odebrana przez Imienniczkę.)
UsuńŚwietny spisek, super kartkę przygotowałaś :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aleks.)
UsuńWspaniała karteczka, no i robiona od serca. Hafcik jak zwykle rewelacyjny. Na Candy u Edytki już się zapisałam. Wspaniałe przygotowała nagrody
OdpowiedzUsuńDziękuję Izuniu. Wiesz,jak powstawała ta kartka, więc ...
UsuńEdytka miała obiecane polecenie jej zabawy u mnie na blogu, zrobiłam tak jak uważałam, że będzie dobrze. Też się zapisałam na to jej candy.
Cieszę się Danusi że i Twoja karta znalazła się w tym albumie, haft śliczny. I dziękuję CI za dołączenie do tego mojego niecnego spisku :)
OdpowiedzUsuńDzięki Lidziu za te słowa. Wiesz, że ja zawsze chętna jestem do takich zabaw a jeszcze, jak coś jest " tajne przez poufne", to mi w to graj.
UsuńTwój wkład w ten album był ogromny, mój to maleńka cząsteczka.
Tobie należą się wielkie podziękowania za to wszystko.)
Jak zawsze coś pięknego wyczarowałaś Danusiu twoje hafty są po prostu oczarowują ☺
OdpowiedzUsuńDzięki Joasiu.)
UsuńCudny hafcik:) A pomysł z albumem rewelacyjny:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Sylwio.)
UsuńDanuś dziękuję za cząsteczkę Ciebie przygotowaną do tego albumu.
OdpowiedzUsuńJak tak go przeglądałam i to po kilka razy ,czytając Wasze wpisy,podziękowania aż chciałam krzyczeć i skakać z radości,że ta czy tamta artycha też coś zrobiła.
Wszystkie karty,wpisy,słowa mnie ucieszyły ogromnie,akażdy z nich był wyjątkowy
Skoro już powstał ten album ,to czułam po kościach ,że nie było takiej siły i możliwości ,żeby Ciebie w nim zabrakło.Sama z wielką radością robiłabym karty dla każdego ,mimo ,że też nie kartkowa jestem.
Po sobie wiem ,że radość z posiadania takiego skarbu w postaci albumu jest bezcenna.
Buziaki :)
Dzięki Danuś. Czasem jedno słowo napisane, znaczy więcej niż cała epopeja, ja to tak odczułam i tak zrobiłam. W kartkach dopiero raczkuję, a nie zawsze, to co w głowie, jestem w stanie dokładniutko zrobić na kartce, wiesz dlaczego....
UsuńDziękuję, że mogłam w taki sposób odwdzięczyć się za wszystko, co dla mnie zrobiłaś a Lidzia mi w tym pomogła robiąc album.
Pozdrawiam cieplutko. Miłego weekendu.)
Fantastyczny banerek bloga wylądował na karcie- bardzo mi się podoba :)))
OdpowiedzUsuńDzięki Jadziu, że Ci się podobała moja interpretacja do tej kartki.)
UsuńŚwietnie to wymyśliłyście. Taka klamra, podsumowanie tego co było. Kartka super. Do Edytki zajrzę, oczywiście. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDzięki Iwonko. Do Edytki warto zajrzeć, przekierowania są w poście i w pasku bocznym bloga. Musimy się wspierać, wszak to nasza wirtualna rodzina.)
UsuńDanusiu, jestem zachwycona Twoją kartą! ta różyczka i jeszcze napis...wspaniałości! POmysł był rewelacyjny. Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńEwa
Dzięki Ewuniu. Skromniutka w dodatkach karteczka, ale haft wymowny rekompensuje wszystko.)
UsuńDanusiu, fantastyczny miałyście pomysł, karteczka świetna bo od serca. Na pewno miło jest dostać coś od kogoś, kto robił to z myślą o tej osobie i dodał okruszek serca. Pozdrawiam cieplutko!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Beatko. Ja we wszystko co robię, wkładam swoje serce, bo inaczej nie potrafię.)
UsuńSuper taki album a hafcik uroczy :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Tino.)
UsuńHaftowana różyczka śliczna i subtelna, a karteczka do albumu ładna i od serca:) Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Anetko. Nasza Królowa też jest taka, jak ta różyczka, więc wybór był chyba trafny.)
UsuńDanusiu ja na początku miałam nie robić żadnej karty- nie umiem i nie robię takich rzeczy, ale później pomyślałam, ze to trochę głupio tak, bo Danusia poświęca na prawdę duzo czasu na ogarniecie tego wszystkiego
OdpowiedzUsuńi zrobiłam coś, chwalić sie nie będę, bo nie ma czym, nawet zdjęcia nie zrobiłam.
Twoje hafty zachwycają mnie od początku, tym bardziej że haftujesz maleństwa- i tak jest tym razem.
Myślę że Danusi sie podobała tak samo jak cały album przygotowany przez Lidzię
pozdrawiam cieplutko:)
Reniu, bardzo dziękuję za te wszystkie pochwały.
UsuńWidziałam Twoją kartkę, jest świetna, nie masz się czego wstydzić. Danusia pozwoliła na pobranie od niej zdjęć tym, którzy sami sobie nie zrobili, więc nawet się nie zastanawiaj, tylko chwal się swoim dziełem bo jest czym.)
Super kartka! Widziałam zdjęcia całego albumu. Piękny dużo pracy włożyłyście wszystkie :)
OdpowiedzUsuńDzięki Ula. Tym albumem zdobyłyśmy Mount Everest, takie to było dodatkowe wyzwanie kolorystyczne.)
OdpowiedzUsuńOj Danusiu, wiesz, że to kolejna niespodzianka jaką mi sprawiłaś tym wpisem ?? I kolejny raz Ci dziękuję :* Zrobiłaś super karteczkę, wspaniały miałyście pomysł. Gratuluję !!!
OdpowiedzUsuńEdytko, obiecałam polecić Twój blog, a że nadarzyła się okazja z Candy, to grzech było nie skorzystać. To ja dziękuję, że mogłam poznać taką fantastyczną osobę, jak Ty.
UsuńKarteczki tak dla Ciebie, jak i dla Danusi były robione by sprawić Wam przyjemność i chyba mi się udało.)
No jak widać udało Ci się w 100%
UsuńDanusiu, zrobiłaś piękną kartkę! Obdarowanej się podoba, przecież robłaś ją serduchem.
OdpowiedzUsuńBuziaczki:)
Dziękuję Anusiu.)
UsuńWiem co czuje Danusia posiadając twój hafcik, ja czuję to samo to tak jakbyś podarowała cząstkę siebie.Twoja róża jest piękna i będzie świetną pamiątką, fajnie Lidzia to wymyśliła cieszę się, że mogłam też uczestniczyć w tym spisku:) pozdrawiam cieplutko i miłej niedzieli Ci życzę:)
OdpowiedzUsuńOj tam Moniko, lubię haftować, więc było pewne, że haft znajdzie się na kartce.
UsuńDziękuję za tyle słów uznania.)
Super kartę przygotowałaś do albumu dla Danutki. Oglądałam cały album i muszę powiedzieć, że też się bardzo wzruszyłam :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDzięki Anulko.)
UsuńPiękna pamiątka :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję.)
UsuńŚliczna, symboliczna karta Danusiu. Lidzia miała znakomity pomysł i mocno się napracowała nad tym unikatowym albumem. A ja nawet nie pstrykłam zdjęcia swojej karcie - zapomniałam! Taki album to prawdziwy skarb.
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam.
Dziękuję Ewuniu. Fotkę swojej kartki, jeśli chcesz napisać o niej posta, z tego co doczytałam, możesz sobie pobrać u Lidzi lub Danusi. Wiesz przecież, że ja czytam wszystko, komentarze i odpowiedzi też, więc jakby co to zwal na mnie.
UsuńPozdrawiam z mglistego Podkarpacia.)
Jesteś niezastąpiona! Buziaki na niedzielę!!!
UsuńDziękuję i buziaki w Twoją stronę kieruję.
UsuńTa wyhaftowana różyczka wygląda bardzo realnie, podziwiam - haftowana jedną nitką! Huhu!
OdpowiedzUsuńKarteczka wyszła piękna, nieprzesadzona i szczera!
Dziękuję Sandro.
UsuńPróbkę moich haftów dostałaś w ramach wymianki urodzinowej, więc wiesz, jak wyglądają na żywo w dotyku.)
Danutko, zrobiłaś przepiękną kartę, wartą pokazania i poświęcenia jej osobnego posta. Ja ze swojej niestety nie jestem zadowolona, powinna być bardziej dopracowana, na co niestety nie miałam czasu :(
OdpowiedzUsuńZaraz zajrzę do Edytki, tylko nie wiedzieć czemu, gdy dodaję się do obserwatorów na jakimś blogu, nie mogę ich później dodać do swojej listy obserwowanych by mieć w podglądzie gdy się pojawia coś nowego, ot ześwirowany bloger !
Buziaki :)
Dzięki Boziu / lubię Cię tak nazywać, jak Twój Dziadzio/. Kartka prosta robiona od serca, ale też nie jestem z niej w pełni zadowolona, podobnie jak i Ty ze swojej.
UsuńŚwirnięty bloger, czasem tak ma, musisz go przeczekać, mnie też przyprawiał o " białą gorączkę" swego czasu, ale mu nie odpuściłam.
Pozdrówka.)
Śliczna karta do albumu Danusiu, a Twoja haftowana róża jak zawsze cudna. Ja też dołączyłam do spisku, fajnie było stworzyć razem taką piękną pamiątkę. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Małgosiu. Jak spiskować, to w doborowym towarzystwie.)
UsuńCudowne podziękowania!
OdpowiedzUsuńDziękuję Aneczko.)
UsuńBardzo ładna karteczka. Róże to bardzo "wdzięczny" temat do haftowania, też je lubię. Cieplutko pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Agatko.)
UsuńWspaniała karteczka. Hafcik jak zwykle rewelacyjny:-).
OdpowiedzUsuńDziękuję Agnieszko.)
Usuńlubimy takie spiski ;-D
OdpowiedzUsuńoj tak lubimy.)
UsuńTe Twoje hafty są cudowne. Żałuję, że do tego typu prac nie ma cierpliwości i wzrok też nie ten:(
OdpowiedzUsuńE tam opowiadasz. Do tworzenia karteczek też trzeba cierpliwości i dobrego wzroku, oraz "nie trzęsących się rąk". Ja mam tylko cierpliwość, reszta kuleje, tak jak i ja.)
UsuńDokładnie wiedziałam, że ta karta jest od "tej Danusi", kiedy oglądałam album u pomysłodawczyni i u obdarowanej. Twoich haftów nie da się pomylić :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że oprócz tego co widzimy w albumie, wypełniony on jest mocą dobrych zyczeń.
Pozdrawiam
Dziękuję Madziu.
UsuńJeśli jedno słowo "Dziękuję", jest w stanie zastąpić całą moc dobrych życzeń, to masz rację. Nadmiar słów wydał mi się zbyteczny, liczył się gest w stronę obdarowanej.)
Super karteczka z fajniutkim delikatnym kwiatuszkiem :) Super pamiątka :) pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńPiękna karta do albumu. Nie przejmuj się zdjęciami- moje również pozostawiają wiele do życzenia, ale najważniejsze, że zawsze przedstawiają to co chcę pokazać.
UsuńDziękuję Aniu.)
UsuńSuper :)
OdpowiedzUsuńDzięki.)
OdpowiedzUsuń