wtorek, 6 stycznia 2015

Dla małej strojnisi.

   Niebiesko czerwony.

Witam nowe osóbki, które zasiliły grono moich obserwatorów. Nie wymieniam, kim są, bo już się pogubiłam . Jeśli tylko, podoba się Wam na moim blogu, to bardzo proszę rozgoście się wygodnie, zostawiając ślad po sobie w postaci komentarza.

Jak wszystkim wiadomo, w styczniu kolorkiem przewodnim jest niebieski  w połączeniu z białym, lub czerwonym, lub czarnym, a zabawa jest nadzorowana przez Naszą Danutkę z bloga Moje cuda, cudeńka. Od kiedy zaczęłam uczestniczyć w tych kolorowych zabawach, zawsze starałam się zrobić coś, czego jeszcze nie było. Czy tym razem też mi się to udało, za chwilę zobaczycie, ale najpierw kilka faktów odnośnie tego koloru. Znalezione u usłużnego wujka Google:



Niebieski - Osoby wybierające barwy niebieskie charakteryzują się kreatywnością i twórczym umysłem. To osoby zaradne, potrafiące połączyć teorię z praktyką. Lubią spokojne otoczenie.

Najpierw banerek:




Mnie ten kolorek nawet się podoba, chociaż za nim nie przepadam, ale jakiś ciuszek pewnie by się znalazł, ściany łazienki są wyłożone płytkami w kolorze niebiesko-białym, lubię oglądać niebieskie chmury na niebie i kiedyś także morskie fale. Ostatnio nawet wpadł mi w ręce haft z niebieskimi różami, które mam zamiar wyszyć, ale kiedy to będzie, oj nie wiem. Mam nadzieję, że tyle wystarczy o tym zjawiskowym kolorku.
Podczytuję posty z zamieszczonymi już fantastycznymi pracami, i nie będę czekała dłużej z pokazaniem tego, co wymodziłam.
Wpadło mi w ręce, od dawien dawna nie używane szydełko i już na święta coś na nim wydziergałam, co było widać w prezenciku dla Agnieszki /Konopek/ , w wymiance świątecznej. Po przeszukaniu czeluści internetu, zainteresował mnie filmik jak zrobić fajne kwiatuszki szydełkowe, a że ja zdolna bestyja jestem, zmałpowałam ich wykonanie i takim sposobem, stworzyłam rzecz użyteczną, czyli coś co małe modnisie lubią na siebie wkładać, a raczej na swoją główkę. Z początku miał być jeden kwiatek na wsuwce do włosów, ale gdy okazało się, że jeden robię pół godziny, to z rozpędu zrobiłam trzy i trzeba było działać dalej. Powstała więc szydełkowa ni to wstążka, ni to paseczek, w kolorze ciemnej czerwieni, do której przymocowałam kwiatuszki i wyszła dekoracyjna opaska do włosów, z możliwością regulowania w zależności od obwodu głowy.
Już nie przeciągam, opis zamieszczony czas na fotki: 

 


Tak wygląda, to moje szydełkowe cudo.

   
Tu w zbliżeniu na kwiatuszki o opaskę, jeszcze nie zawiązaną, ale zapewniam moja głowa się w to-to mieści, to i na małą lub większą elegantkę spasuje.
Jako, że post ma być jednej sprawie / w tym przypadku, kolorkom zabawowym/ poświęcony, o innych sprawach nie będę się dzisiaj rozpisywała, tylko zmykam nakarmić żabcię, bo jeszcze nam z głodu padnie.
Następny post, postaram się już o haftach napisać, bo dawno o obrazach nie było. Częstotliwość publikowania nadal taka sama, raz w tygodniu, środa, tym razem 14.01.
Miłego oglądania.Baj baj.




 


211 komentarzy:

  1. Śliczna opaska Danusiu;) Fajnie, że zmieniasz techniki tworzenia, to zawsze jakieś urozmaicenie;) No i trochę odpoczniesz od haftu;) Pozdrawiam Cię cieplutko;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Takie małe a może ucieszyć. To był przerywnik od haftu, ale nie mam zamiaru, porzucać haftu,

      Usuń
  2. Niebiesko- czerwona opaseczka jest oryginalna i bardzo ładnie wygląda:) Te niebieskie kwiatuszki są przeurocze:) Z szydełkiem jesteś "za pan brat";)
    Pozdrawiam cieplutko:)Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj ranny ptaszku. Dziękuję za miłe słowa o tej technice "za pan brat", czasem trzeba coś odmienić, zamiast igły wziąć szydełko.

      Usuń
  3. Ciekawe te kwiatki, a i sama opaska ładnym wzorem udziergana :) Pozdrawiam w Nowym Roku i zdrówka życzę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aniu. Nigdy takich kwiatków nie robiłam, więc jak zobaczyłam ich tworzenie, musiałam spróbować zrobić je sama; jakoś wyszły.

      Usuń
  4. Bardzo fajne kwiatuszki. Cała opaska słodziutka. Wszystkiego naj... w nowym roku. :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Kochana śliczne są te kwiatki na opasce a sama opaska to świetny pomysł. Myślę, że wkrótce zobaczymy też inne rzeczy robione szydełkiem, nie ukrywam że liczę na to :)))) Pozdrawiam cieplutko!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Beatko, dziękuję. Szydełkowe przedbiegi moich robótek już były pokazane w Wymiance świątecznej, trochę z daleka, ale był aniołek i sopelki spiralki. Nadto, doradzałam Ci w sprawie zazdrostek, czyli coś niecoś, w tej materii się orientuję; jednak w necie jest tyle nowych, ciekawych instrukcji, że warto doń sięgać, i ja to znajduję wcielając w realizację. Może kiedyś obfocę moje szydełkowe serwety, to się wtedy pochwalę, ale bez instrukcji, jak je robiłam.
      Pozdrawiam.

      Usuń
  6. Danuś i znów małe zaskoczenie,wszyscy myślą ,że będzie hafcik,albo szycie a tu nagle szydełko na tapecie.la mnie superaśna opaska ,a te kwiatki są cudne.Świetnie są powywijane.I taką opaskę możesz wnusi podarować,bo chyba masz ,wysłać i będzie dziewczę szczęśliwe i dumne z babcinej robótki.
    Także z mojej strony zadanie zaliczone i teraz tylko czekać na inne komenty pochwalne od dziewcząt,bo z pewnością takie się pojawią .
    Całuski kochana z rana :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Mówisz, małe zaskoczenie, to fajnie, bo ja tak, na raty pokazuję co potrafię zrobić, a ciągle coś nowego mnie zachwyca. Niestety, nie wszystko, moje łapki są w stanie zrobić, mimo usilnych starań. Szydełko było przed haftami, po szyciu w takiej kolejności, a tego się nie zapomina.
      Wnusia owszem, strojnisia, ale tu już jej mama niech się wykazuje, bo szydełkować potrafi. Nie pomyśl, broń Boże, że nie chciała bym jej taką opaskę podarować, ale robiłam ją z myślą o innej dziewczynce; mam nadzieję, że się jej spodoba.
      Buziaczki przyjęte i w Twoją stronę przesyłam.

      Usuń
  7. Jak ja bym chciała umieć szydełkować takie fajne rzeczy można stworzyć. ... że też nie odziedziczyłam tej zdolności po Mamusi. ... ach

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agnieszko, czego nie dziedziczymy po rodzicach, tego możemy się nauczyć, tylko musimy chcieć. Moja mama, ni w ząb, nie była w te klocki dobra, nauczyłam się, bo chciałam; teraz mam satysfakcję i efekty.

      Usuń
  8. Śliczna opaska. Szkoda, że moje laski już za duże na takie cuda, bo pobawiłabym się ojjjjjj pobawiła. Opaska śliczna. Ale jak na @ przystało, dodam, że zrobiłabym jakiś środeczek w kwiatku, brakuje mi tu kropki nad " i " , poza tym rewelacja !
    Cmok jak smok :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Bożenko, też myślałam o środeczku, ale się nie zdecydowałam, bo kolorek opaski by mi zepsuł.

      Usuń
    2. Środeczek może być zrobiony z wełenki w kolorze opaski :)

      Usuń
  9. Coś pięknego, ja na szydełku chyba same supełki zrobiłabym :P
    Pozdrawiam :--)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Jak nie spróbujesz to się nie przekonasz, tylko musisz trafić na dobrego nauczyciela, albo dobry filmik po polsku w necie.

      Usuń
  10. Danutko te kwiatki są obłędne! Bardzo mi się podoba taka opaska, :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Nigdy wcześniej takich nie robiłam. Zainspirował mnie filmik na necie i taki efekt osiągnęłam.

      Usuń
  11. bardzo ładna opaska śliczne kwaituszki

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczna opaska, a te niebieskie kwiatki są super, takie trochę "niesforne" na pierwszy rzut oka :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Kwiatki niesforne, no może, ale przynajmniej nie są płaskie, tylko przestrzenne i w tym ich urok.

      Usuń
  13. Świetna opaska i śliczne kwiatuszki. Małych dziewczynek u mnie brakuje, ale wierzę, że byłyby zachwycone.
    Świetnie, że sięgasz po nowe techniki :) Pamiętam, jak byłam zaskoczona przy złocie :) To bardzo inspirujące.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję.
      Dla zabawy wracam do tego, co kiedyś robiłam, a teraz stosuję to jako odskocznię od haftu. Złota frywolitka, cóż podstawy poznałam przez net i spróbowałam, ale wolę jednak haftować, chociaż może coś jeszcze w temacie frywolitki zrobię, bo u mnie to nigdy nie wiadomo, na co przyjdzie ochota, a pomysłów aż nadto.

      Usuń
  14. Pomysł fantastyczny, kwiatuszki śliczne. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja nigdy za niebieskim nie przepadałam,ale ostatnio przekonuję się do tego koloru.
    Zestawienie niebieskości z czerwienią nawet fajnie pasuje,a ja na to sama bym nie wpadla;)
    Ślicznie wygląda całość.Ja bardzo lubię przestrzenne kwiatuchy robione na szydełku.
    Życzę Ci miłego dnia;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ilonko. Pomysłów to u mnie co niemiara, tylko gorzej z wykonaniem, bo nie wszystko moje paluszki akceptują. Z tą opaską to też fuks, napatoczyła się gałeczka niebieskiej włóczki, a szydełek też mi nie brakuje, więc inspiracja z netu / kwiatuszki i paseczek/, znalazła zastosowanie w opasce do włosów.
      Miłego dnia także dla Ciebie.

      Usuń
  16. świetna opaska na pewno mała dama się ucieszy.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam taką nadzieję, ona jeszcze o tym nie wie, więc........

      Usuń
  17. Danutko, śliczną tą opaskę zmontowałaś, moja mała modnisia tu ze mną podgląda takie rzeczy i bardzo jej się spodobała, pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Honoratko, dziękuję, skoro Amelce się podoba, to nie widzę problemu, by taką miała, podaj tylko kolor i adres, życzenie się spełni. Dla mnie to nic wielkiego, zrobić takie "cuś".

      Usuń
    2. Dobrze Danusiu, ale ja chcę też zrobić coś dla Ciebie :-)

      Usuń
    3. Honoratko wiadomość na mailu kontaktowym. Zgadzam się na transakcję wwiązaną.

      Usuń
  18. Śliczna opaska. Bardzo fajny pomysł na ozdobę z kwiatkami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Trochę lata zimą w kwiatach przemycone.

      Usuń
  19. No proszę jak pomysłowo :-) Przyglądam się tym kwiatuszkom i przyglądam, i nadziwić się nie mogę ,bo tak ładnie "sfalowany" ten ścieg :-) Muszę i ja pomyśleć nad moją niebieską pracą, bo w tym roku też się do zabawy zgłosiłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No proszę, kogoś skusiła zabawa w kolorki. Brawo Iwonko, Twoje patchworkowe wyroby, będą miały powodzenie.
      Ten "sfalowany "ścieg, to nic innego, jak dwa razy więcej słupków na bazie łańcuszka, lub półsłupków, bardzo łatwe.

      Usuń
  20. Cudna opaseczka:)) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. O jaj Danusiu ale tu już komentarzy , a ja biedna na końcu :-( Byłam tu co prawda wczoraj ale juz na pól śnie więc bałam sie że jakies głupoty popisze.
    Jak dla mnie kolejne zaskoczenie . Dziewczyna ile ty masz tcyh umiejętności. O szydełko Cię nie podejrzewałam . A kwituszki świetna są i na głowce jakiejs strojnisi będa ślicznie wyglądać.
    Buziaczki z moroźnej oploszczyzny zasyłam .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, ja jestem bestyja o stu twarzach, i ciągle coś innego prezentuję. Dobrze jest, nie zdradzać na wstępie wszystkiego o sobie, by później czytać takie komentarze. Skoro udało się zaskoczyć właśnie Ciebie, to dla mnie plus.
      Opaska była gotowa, zanim ukazał się post ze stringami u Ani, więc nie czekałam dłużej z pokazaniem swojej robótki, tylko rach-ciach machnęłam krótkiego, jak na mnie posta i po sprawie.
      U nas w nocy było -25 mrozu, więc .................
      Gorąco pozdrawiam.

      Usuń
    2. Danusiu to Ty na Syberii mieszkasz??
      masakra:( bryyyyyyyyyyyy

      Usuń
    3. Odebrałaś pocztę?
      Na Syberii nie mieszkam, ale u nas bywa czasem straaaaaaaaaaasznie zimno.

      Usuń
  22. Zawsze wiedziałam że zdolna bestyjka z Ciebie:) Kwiatki rewelacyjne!!! A mała elegantka będzie przeszczęśliwa!
    Pozdrawiam cieplutko Danuś:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za te słowa, ale gdybyś nie puściła swojego posta ze stringami, to jeszcze zwlekałabym z publikacją swojej niebieskiej pracy.
      Była więc pełna mobilizacja, krótki post i teraz nie nadążam z odpowiedziami na komentarze.
      Z mroźnego Podkarpacia, gorące pozdrowienia ślę.

      Usuń
  23. ale nas tu zaskoczyłaś!
    to ty i szydełkiem wywijać potrafisz!
    i to jak! :-)

    fajne ślimaczkowe kwiatki, dla małej strojnisi
    aż szkoda, że moja córa juz wyrosła z takich klimatów
    teraz bym dziergała ;-)

    pozdrawiam Danusiu :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolejna zaskoczona, no nie wierzę. Pisałam o sobie, że jestem pełna niespodzianek, a szydełko, to nic wielkiego, kwiatuszki powstały w mig.
      Pozdrawiam.

      Usuń
    2. no.. ja zasadniczo wiem, że szydełko to takie nieduże jest... ;-P
      ...chociaż moja babcia do dziergania dywanów miała takie , że za łom mogłoby robić!
      :-D

      Usuń
    3. Dorotko, dla chcącego, nic trudnego, nawet łomem jako szydełkiem można dywany robić.

      Usuń
  24. Myślę Danusiu, że dziewczynka dla której zrobiłaś tą opaskę będzie szczęśliwa i będzie wyglądać ślicznie. Kwiatuszki wyszły uroczo. To był świetny pomysł! Zupełnie niedawno, w Święta wzruszył mnie widok naszej maleńkiej wnusi wystrojonej w białą sukienusię. Na czarnej główce miała podobną tylko białą opaskę. Wyglądała jak śnieżynka.
    Pozdrawiam Cię bardzo ciepło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ewuniu, też mam taką nadzieję, że się spodoba.
      Lubię zaskakiwać, chociaż nie zawsze się udaje, ale co będzie następne, czas pokaże.

      Usuń
  25. W końcu niebieski z czerwonym, śliczna opaska :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. By uzyskać podkreślenie niebieskości, specjalnie paseczek zrobiłam ciemno czerwony.

      Usuń
  26. Piekło niebo , to zabawa , gra w niebieskoi i czerwone kolory a Ty w takich kolorach zrobiłaś opaskę i wygląda ślicznie
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, takiego skojarzenia nie miałam, ale warte zapisania, może kiedyś taka praca powstanie, niekoniecznie w tej wersji kolorystycznej.

      Usuń
  27. Jak zobaczyłam zdjęcie to w pierwszej chwili pomyślałam " o jaki fajny paseczek", no cóż po głębszym wczytaniu się w posta okazał się bardzo gustowną opaską. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, w pierwotnej wersji paseczek miał być zakładką do książki, ale kwiatuszki na to nie pozwoliły i powstała opaska.
      Pozdrawiam.)

      Usuń
  28. Bardzo ładna opaska, kwiatuszki są urocze ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. super, ale mnie Koleżanka zaskoczyła ; ))) piękne cudeńko ;) gorąco pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. A myślisz, dlaczego ja na Twój blog wlazłam, bo chyba nie tylko dla Candy.
      Moje drugie imię to Niespodzianka, nigdy nie wiadomo z czym wyskoczę.

      Usuń
  30. Śliczna opaska. Bardzo mi się podoba ten odcień błękitu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Uleńko. Taka gałeczka wełenki w błękicie się napatoczyła, więc grzechem by było, nie wykorzystać tego.

      Usuń
  31. Danusiu strasznie żałuje, że nie mam dla kogo od gapić takich kwiatuszków :(
    cudna opaska:)
    pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już nie żałuj, tylko odbierz pocztę, podesłam Ci link.
      Dziękuję i pozdrawiam.

      Usuń
    2. odebrałam i dziękuje:)

      Usuń
  32. No Danusiu, rzeczywiście zdolna z Ciebie bestia i wymodziłaś super opaskę, a kwiatuszki na niej są na prawdę urocze. No i teraz dzięki Twojemu postowi wiem dlaczego tal lubię niebieski kolor, bo jestem kreatywna, twórcza, zaradna itd :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lidziu, bardzo dziękuję za słowa pochwały od mistrzyni szydełkowych śliczności. O niebieskościach to wujek Google się postarał, ja tylko skopiowałam.

      Usuń
  33. Śliczna opaska. W sam raz dla małej strojnisi :)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  34. Piękna opaseczka. Kwiatuszki są urocze i na pewno spodobają się małej dziewczynce, która lubi się stroić :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  35. Piękna opaska przywodzi na myśl wianek z kwiatów :-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, na wianek trzeba by było więcej kwiatów, ale warto o tym pomyśleć.

      Usuń
  36. Świetna opaska,pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  37. A mnie się te dni tak pomieszały, w związku z przerwą świąteczną. Długo to było i przegapiłam znowu twój kolejny post. Oczywiście jestem daleko, przy końcu odwiedzających.
    Robótka super. Znowu coś innego.
    Jeśli chodzi o kolor. Lubię niebieski. Wszelkie jego odmiany. Szczególnie granat.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Iwonko. Mnie też te dni się pomieszały, chociaż do pracy nie chodzę, ale dobrze, że to już koniec tego labowania, wracamy do normalności. Gdybym dała niebieski haft, to nie byłoby zabawy, a tak szydełkowe kwiatki, już muszę robić następne, bo córka je wypatrzyła i zamówiła w różnych kolorach.
      Dziękuję za odwiedziny.

      Usuń
  38. Świetny pomysł, pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  39. Trzecie podejście do komentarza... więc skrócę wypowiedź :-)
    Wiadomo było, że czymś zaskoczysz, tylko nie wiadomo czym :-)
    Opaska jest urocza. Kwiatki mogą nieźle zainspirować - różne wersje kolorystyczne, z koralikowym środkiem lub drugim mniejszym kwiatkiem, jako broszka do szalika czy czapki... niby proste, a takie fajne kwiatki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wierz mi Beatko, że z tym blogerem, to wszyscy mamy problem. Kasuje nam komentarze w najmniej odpowiednim momencie, ale coś wypada napisać, więc piszemy do skutku.
      Kwiatki proste. "jak budowa cepa", ale rzeczywiście można coś do nich dokoptować i powstaną dzięki temu , innego przeznaczenia wyroby.
      Dziękuję za sugestie.

      Usuń
  40. Śliczna opaska :) Modnisia, która będzie ją nosić z pewnością będzie dumna jak paw, że ma taką cudowną ozdobę na głowie :) Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  41. super opaska:) i będzie ślicznie wyglądała na czyjejś główce:) Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Majeczko. Wiesz, że ja tylko użyteczne rzeczy robię.

      Usuń
  42. Śliczna. Na pewno niejedna mała strojnisia chętnie by ją sobie założyła. Muszę przyznać, że mnie zaskoczyłaś :) zmianą techniki :) Super :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, że się podoba i zmiana techniki, też była zaskoczeniem. Jestem nieprzewidywalna, jak widać.

      Usuń
  43. Piękne te kwiatuszki!Tylko mieć córeczkę, wnusię;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Córkę mam, ale dorosłą; u niej też jest córeczka, czyli moja wnusia. Jednak zażyczyły sobie nieco inne wydanie kwiatuszków. Muszę więc odłożyć krzyżyki, na rzecz szydełka.

      Usuń
  44. wow Danusiu extra ci wyszło - trzymam kciuki - buziole ogromne ślę Marii

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję Marii, jak zwykle starałam się, by było coś nowego i innego.

      Usuń
  45. Zaglądam Do Ciebie Danusiu... Jeszcze nie ominęłam żadnego Twojego posta. W tym, dokonałam nawet wpisu jako pierwsza;) A teraz jestem po raz drugi, ale na pewno jeszcze nie ostatnia;) Pozdrawiam Cię cieplutko;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo Cię przepraszam Małgosiu, masz rację, byłaś jako pierwsza z komentarzem, ale jest ich tak dużo, że już się sama w nich pogubiłam i wydawało mi się, że Ciebie mi brakuje. Jeszcze raz przepraszam, zapraszam na więcej.

      Usuń
  46. Piękna opaska a kolorki rewelacyjne:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo. Twój zakładeczkowy słonik też jest super.

      Usuń
  47. Dzięki Kochana za udział w mojej zabawie. Podziwiam Twoje prace!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak jest zabawa, to czemu się nie bawić. Wdepnęłam przez przypadek, ale już wiem, że masz fajny blog, więc będę go odwiedzała, ponadto wyłapuję takie blogi, które istnieją już jakiś czas, a mają mało zaglądających. To jest forma promowania Ciebie na moim blogu.
      Zapraszam na częstsze wizyty.

      Usuń
  48. Śliczna opaska Danusiu :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  49. O kurcze znów mam zaległości, śliczna ta Twoja opaska, podziwiam kwiatuszki, kiedyś próbowałam ale moja cierpliwość do takich detali szybko się kończy:) pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, że się podoba. Zapas cierpliwości u mnie jest, ale ręce do tych szydełkowych robótek już nie takie, jak kiedyś, dlatego wolę haft, mniej je obciążający.
      Pozdrawiam wiosennie, bo śniegu już jak na lekarstwo.

      Usuń
  50. Piękna opaska!! Aż przywodzi na myśl słoneczny wiosenny dzień i rozwiane ciepłym wietrzykiem włosy :) rewelacja!
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  51. Piękniutka opaska Danusiu, mojej wnusi by się bardzo podobała :)

    OdpowiedzUsuń
  52. Podziwiam ogromnie, bo jak już kiedyś pisałam, sama nie potrafię szydełkować. Ślicznie! Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję. Szydełko nie jest takie straszne, można się z nim zaprzyjaźnić.

      Usuń
  53. Urocza opaseczka - w kwiatuszki to taka wesoła, bo wiosenna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Troszkę wiosny, w środku zimy, chociaż pogoda temu przeczy.

      Usuń
  54. Ja tam lubię niebieski a opaska pasuje do wielu właśnie w tym kolorze.

    OdpowiedzUsuń
  55. Bardzo fajna opaska , musi uroczo prezentować sie na głowie :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Niestety nie posiadam modelki, by mogła ją zaprezentować, aa moja głowa do tego się nie nadaje.

      Usuń
  56. W sam raz dla malej elegantki :)

    OdpowiedzUsuń
  57. Prześliczna opaska w cudnych kolorkach w sam raz dla małej damy :) Pozdrawiam gorąco

    OdpowiedzUsuń
  58. Świetna opaska. Moja córcia by nią nie pogardziła:-D pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję. Lubię robić coś z myślą o małych dzieciach, jak na babcię przystało.

      Usuń
  59. piękna. szkoda że nie mam zdolności do wszelkiego szydełkowania i wełnianego drucikowania :) skradła bym ci ten pomysł dla mojej córeczki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Justynko, taka kradzież jest uzasadniona. Każda mama, chciałaby wystroić córeczkę, póki jeszcze nie wyrosła na nastolatę.

      Usuń
  60. Opaska jest słodka! Bardzo podobają mi się te kwiatuszki :)
    A, i jeszcze jedno, stale się zarzekasz, że nie dałabyś rady sznurom koralikowo-szydełkowym, a one przecież wcale nie są trudniejsze od takiej opaski. Na pewno byś sobie z nimi poradziła, a uprzedzając Twoje wymówki - to wcale nie musi być biżuteria: może być smyczka, futerał na komórkę lub brelok do kluczy. I nie mów, proszę, że to nie Twoja bajka! Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Agatko.
      Wiedziałam, że odezwiesz się w sprawie koralików i szydełka. Nawet próbowałam, ale za dużo z tym zachodu, więc pozostałam przy samym szydełku. Może kiedyś jeszcze spróbuję, nie zarzekam się,

      Usuń
  61. Oj chyba znów będę musiała trochę coś po szydełkować te kwiatuszki są bardzo kuszące może w następny projekcie?pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam Cię u siebie w gronie obserwatorów, bo sprawdziłam, chociaż Blogger kłamie, co do ilości, ale skoro jesteś, czuj się dobrze, może następnym razem będę mogła u Ciebie coś podpatrzeć.
      Pozdrawiam.

      Usuń
  62. Piękna:) podziwiam wszystkie szydełkujące osoby:) Życzę powodzenia w zabawie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Szydełko, wbrew pozorom nie jest trudniejsze od wyplatania koszyków.
      Witam Cię serdecznie wśród obserwatorów.

      Usuń
  63. Mała strojnisia bardzo się ucieszy z takiej pięknej opaski.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  64. O manio !!!
    Dokopałam się w końcu do formularza komentarzy ;)
    Ale to była droga długa :)
    Danusiu :)
    Opaska przepiękna !!!
    Szkoda,że nie znałam Cię kilkanaście lat temu...gdy moja 17 lubiła gumeczki,spineczki,kwiatki,opaski...
    Teraz bez kija nie podchodź...żadnych ozdób...ale niebieski od małego kocha i tak jej zostało....I nie mam komu zamawiać takich uroczych ozdóbek...Mój syn 7-latek tylko Lego i zabawy chłopięce....
    Cóż mi pozostało ???
    Tylko podziwianie :)
    Też się noszę z zamiarem kupna szydełka...mama moja umie,więc od niej dużo bym przejęła wiadomości...hmmmm....może kiedyś....
    Pozdrawiam Cię serdecznie Danusiu :)***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, dziękuję bardzo za pochlebstwa. Odpowiedź miałam napisaną i mi ją zżarło, więc powiem krótko. Kupuj szydełko, proś mamę o lekcje jak się nim posługiwać, a zobaczysz, jaka to frajda. Jeśli nie mama, to są filmiki na necie, z nich też można się nauczyć.
      Pozdrawiam cieplutko.

      Usuń
  65. Rzeczywiście zdolna z Cibie bestyja,piękna ozdoba dla młodej modnisi,a te kwiatki są śliczne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję Lucynko. Chciałabym być jeszcze bardziej zdolna, a raczej sprawna manualnie. Mnie również zachwyciły te kwiatuszki, jak je zobaczyłam po raz pierwszy w necie, i nauczyłam się je robić.

      Usuń
  66. wspaniała ozdoba ;) na pewno nie jednej malej modnisi się spodoba :) ja w ogóle podziwiam taką robótkę bo sama mam dwie lewe rączki do tego typu spraw :) pozdrawiam cieplutko! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. W sumie to wolę haftowanie, ale szydełko, też nie jest mi obce, polecam.

      Usuń
  67. Ale fajne połączenie kolorów! praca bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  68. No już tyle jest fajnych komentarzy więc cóż, nić nowego nie dodam jest po prostu Prześliczna :)) przez duże P :)))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. A jednak Bogusiu dodałaś "przez duże P", a to jest nowość w komentarzu.

      Usuń
  69. Bajeczna opaska. Po prostu piękna i te kwiatuszki - cudne.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  70. Szydełkowe cudo .. po tylu komentarzach cóż nowego mogę napisać .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za wizytę, to wystarczy za wszystkie słowa pochwał, które już zebrałam. Zapraszam częściej.

      Usuń
  71. Śliczna opaseczka dla małej elegantki. Obdarowana na pewno zadowolona. Kwiatuszki mają badzo ciekawy wzór :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, wzór podpatrzony w necie, dopiero się go uczyłam, znając podstawy szydełkowania.

      Usuń
  72. Urocza opaska,mojej Karolci też się podoba :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  73. Opaska bardzo ładna. Ciekawe te kwiatuszki. Dziewczynka z pewnością zadowolona. Pozdrawiam Danusiu cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Tereniu. Ty władasz o wiele ładniej szydełkiem, a i frywolitce nie popuszczasz.

      Usuń
  74. Danusiu... super ta opaska... ma w sobie takie coś co zmusza żeby się człowiek... uśmiechnął ;-)))
    Przyznaję, że sama bym ją ponosiła ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  75. Dziękuję. Opaska ma regulowany obwód, więc na głowę dorosłej osoby też by pasowała.

    OdpowiedzUsuń
  76. Super opaska. Mnie w dzieciństwie zawsze plastikowe gniotły i taka ze sznureczkiem to prawdziwy cud - miód! Kwiatki bardzo fajne, pozwolisz, że odmałpuję :)

    OdpowiedzUsuń
  77. Dziękuję bardzo. Możesz od@ować, nie ma m zastrzeżeń.

    OdpowiedzUsuń
  78. Pani Danto bardzo ładna opaska. Ja niestety mam dwie lewe ręce do robótek ręcznych. Zawsze mylą mi się półsłupki z oczkami , achh szkoda mówić.
    A tyle pięknych rzeczy jest które bym chciala zrobic dla synka.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję. Trzeba uważać na to co się robi, wtedy nic się nie pomyli.Aniu, nie jestem panią tylko po prostu Danuta, tak w blogowym świecie funkcjonujemy. Jeśli chcesz udoskonalić technikę szydełkową , w necie jest sporo przystępnych filmików, skorzystaj z nich, a synek będzie zadowolony, jak mu coś zrobisz na szydełku, czy na drutach.

      Usuń
  79. Bardzo ciekawa opaska, jestem jednak ciekawa jak się prezentuje na głowie :)
    Pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ,jak tylko dotrze do pewnej osóbki, to zapewne będzie fotka na główce z opaską.

      Usuń
  80. Jest wyjątkowa! Jak ja żałuję, że nie potrafię szydełkiem operować... Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuję;)
      Tak Ci się tylko wydaje, że nie potrafisz szydełkiem operować, to nie sala operacyjna, można się nauczyć nawet z netu.

      Usuń
  81. Danusiu super opaskę stworzyłaś, idealna dla małej damy, aż mnie podkusiłaś, aby spróbować te kwiatki:)

    OdpowiedzUsuń
  82. Piękna opaska:). Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przewijam, przewijam, jesteś 90 komentującą ten post. Bardzo dziękuję.

      Usuń
  83. bardzo lubię opaski i nie sądziłam że można je również wyszydełkować. będą wtedy idealnie dopasowane, bo te sklepowe to albo za ciasne albo za luźnie... Odkąd szyję (czyli od roku) uszyłam 1 opaskę - z koronki - no dooobra uszyłam to za dużo powiedziane - bo zszyłam 2 końce, ale byłam taka zachwycona że zrobiłam ją samodzielnie! własnoręczne prace cieszą ogromnie :) pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 91. Miło, że zajrzałaś. Na opaski szyte też jest sposób, podaj maila to Ci podpowiem jaki.

      Usuń
  84. Bardzo fajny kwiatuszkowy wzór- jeszcze takiego nie widziałam. Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za odwiedziny:)

    OdpowiedzUsuń
  85. Ooo, takiej opaski jeszcze nie widziałam, wygląda ślicznie;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gosiu. wyobraźnia ludzka nie zna granic. Zawsze jest ten pierwszy raz, gdy coś nowego wymyślimy.)

      Usuń
  86. Bardzo pomysłowa ta opaska,kwiatuszki wspaniałe :)

    OdpowiedzUsuń

Komentarze i krytyka jak najbardziej mile widziane.